Wpis z mikrobloga

Mirki, co lepiej kupić? Około 85k w budżecie.

1) Kilkuletnią klasę "premium"
2) Nowe auto z niższej półki

Na plus auta nowego - wiadomo, z salonu, nic nie bite, gwarancja. Jestem pierwszym właścicielem, wiem co było/będzie naprawiane.

Na minus auta używanego - nic nie wiadomo, nie wiadomo jaki właściciel, nie wiadomo jaki prawdziwy przebieg, nie wiadomo jakie były naprawy i ile razy, nie wiadomo ile elementów było wymienianych. Poza tym auta kilkuletnie zaczynają się sypać i zaraz będzie szła do wymiany skrzynia biegów, łożyska, akumulator itp.

Jakie macie zdanie?

#motoryzacja #samochody
  • 220
@madrzew W sumie nie a co za różnica ? Carefleet ma w ofercie leasing/właściwie wynajem pracowniczy z którego korzysta sporo osób. Raczej o tego typu auta z ich oferty mi chodziło.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Radek41:

wiadomo, z salonu, nic nie bite


Zebys sie nie zdziwil ( ͡º ͜ʖ͡º) Ile to iuz historii na mirko bylo, krzywe felgi, malowane elementy, rozne grubosci lakieru, jakies wstawki... xD
@Radek41:

Ja dołoże swoje 3 groszę. Auta jeszcze nie kupiłem ale rozpatrywałem dokładnie wszystkie scenariusze.

1. Najważniejsza rzecz która wpływa na resztę decyzji: czy masz te 85k na koncie?

Jeśli tak to najsensowniejsze jest kupno 3-4 letniego auta premium niższej klasy i silnika (z wyposażeniem jest loteria, będzie albo przyzwoicie albo fajnie, nigdy bieda). Realny budżet to 75k. Reszta to przegląd, ubezpieczenie i budżet na neiprzewidziane naprawy - tak z 5k
@Radek41 za mało danych.
Na firmę? Prywatnie?
Jakie przebiegi robisz i gdzie (miasto/autostrady)?
Potrzebujesz faktycznie premium?
Jak długo planujesz używać ten samochód? W sensie kiedy będziesz kolejną zmianę robił?

Ja kupuję w salonie raz na 8 lat samochód klasy kompaktowej na osobę prywatną.
Taki civic czy corolla wystarcza mi do jazdy po mieście.
Jak powoli zbliża się czas, że coś się może zacząć sypać, czyli jak dochodzi do 100 000 km przebiegu
25k przebiegu w 8 miesięcy - podziękuję


@mwmichal: Nie bardzo ogarnąłem co miałes na myśli. Ale strzelam. Uważasz, że auto, które w 8 miesięcy zrobiło 25000 kilometrów przebiegu jest wyeksploatowane? XD To są 3125 kilometry miesięcznie.
@Radek41: Sprawa jest prosta - jeśli lubisz motoryzacje i podróżowanie samochodem sprawia Ci frajdę to tylko kilkuletnia klasa premium. Nawet samo poszukiwanie będzie sprawiało radość. Trochę wytrwałości i da się znaleźć dobre sztuki - ja np. kupiłem bmw z 2012 roku do samego końca serwisowane w aso - wszystkie faktury itd. W stosunku do nowego auta w tej cenie mam całkiem dynamiczny silnik (prawie 250 koni) i listę wyposażenia długą na
A może wynajem długoterminowy? Koszty mniejsze, niż zakup własnego, auto nowe od dealera, pełny pakiet serwisowy wliczony w koszt wynajmu...
@hipokampO_o na rok faktycznie się nie opłaca.
Na rok to auta biorą wypożyczalnie lub pod wynajmem długoterminowy.

Osobie prywatnej opłaca się kupić samochód z salonu na ponad 5 lat.
Zwykle ma 8 - 10 ja i większość osób z rodziny kupuje z salonu.
Wtedy to ma sens ekonomiczny, jeśli nie prowadzisz DG.
skrzynia biegów do wymiany?

Bierzesz takie auto do aso i już wszystko wiesz, sorry ale nie wiem jak można zapłacić niezłe roczne zarobki i nie sprawdzić samochodu, to nie złom za 5k. Śmierdzi baitem.


@marek-kalka: i niby jak ASO czy inny mechanik sprawdzi zużycie np skrzyni?, rozkręci i będzie elementy poszczególne oglądał czy jak?
W ASO sprawdzą tylko, czy błędów nie ma i tyle, a to że padnie za 20tyś km
@Radek41: nowe auto ma duży plus - możesz rozszerzyć gwarancje lub wykupić umowę serwisową. Możesz tez iść albo w kredyt z ratą balonową albo leasing i zdecydować po 4 latach czy zostawiasz samochód czy kupujesz inny. To wygodna opcja jak zmienia się warunki życiowe. Nie wspomniałeś czy te 85k masz w gotowce czy będziesz to kredytował. Z używanych można u dealerów dostać kilkuletnie z roczną gwarancją do 20kkm. 85k to ładny
@Radek41: za 85k mozna kupic Mercedesa C albo CLA 3-4 letniego. Bardzo fajne samochody, praktycznie bezawaryjne. Sam bije sie z takim dylematem, w przyszlym roku konczy mi sie leasing na obecne auto i mysle czy brac nowa corolle hybryde czy wlasnie C/CLA.
@Radek41 #!$%@? sie znam, ale się wypowiem:
Jak traktujesz to jako "inwestycję" i za 3 lata i tak sprzedaż to kup sobie fajną używkę premium, najlepiej w nietypowym pakiecie, fajnym audio itd. Im bardziej niespotykana wersja tym mniej straci.
Jak chcesz mieć jeździło na 6-7 lat to kup nówkę i elo.