Wpis z mikrobloga

  • 1088
Stoję sobie w Netto przy bułkach, liczę w głowie ile muszę kupić bo #zakazhandlu aż tu nagle moje skupienie mąci jakaś starsza kobita, która maca bułkę za bułka brudną łapą. Niby wiem, że tak się u nas dzieje, ale skala wprawiła mnie w osłupienie... I tak patrzę na tą kobitę, aż się zorientowała i patrzy na mnie i mówi... Twarde ale chyba świeże. I wtedy mnie olśniło. Włożyłem rękę do jej torby z bułkami które z takim trudem wyselekcjonowała, macam, macam i odpowiadam, że te chyba świeże. Ten wyraz twarzy będę wspominał do końca życia xDDD #czujedobezrczlowiek #truestory #coolstory i trochę #heheszki z #patologiazewsi
  • 15
  • Odpowiedz
@bsl: boże, ja ostatnio natrafiłem w Biedronce na dwóch staruszków, którzy wybierali zwykly chleb pszenny pokrojony i oceniali, który jest lepiej przypieczony xD
Na szczęście to chleby filiowane były, ale krindż jak #!$%@?
  • Odpowiedz