[krucjan]

Serio ekspresso jest u nas tak niepopularne?
To że znajomi i rodzina, często kawosze z nawet kilkudziesięcioletnim stażem, wywalają gały jak widzą ekspresso i walą jakieś komentarze typu "a coś ty zrobił za kawę?! Przecież tu jest jeden łyk 🤣" to biorę poprawkę, że to mała próba i mogę żyć w bańce.

Ale że w dużych kawiarniach często nie ogarniają co to jest to mnie dziwi. I to nie mówię o jakiś cukierniach, gdzie stoi sobie ekspres automatyczny DeLonghi z mediaexpert i pani w przerwach od wydania ciast i drożdżówek wciska program na ekspresie, tylko o miejscach które specjalizują się w kawie, stoją porządne 9 barowe ekspresy za grube pieniądze a filiżanka ekspresso kosztuje po 12 zł. I w takich miejscach pracownicy często o ile z samym ekspresso raczej problemów nie mają, to na przykład jak mówię doppio to już się zaczynają schody - "podwójne ekspresso pan chce czy co?", "to mam panu ekspreso dwa razy zrobić?", "ale jakie to doppio?".

Raz mi chłop właśnie tak zapytał jakie doppio, ja zmieszany mówię, że doppio, normalne, zwykle a on dalej - "ale jakie, białe, czarne?". Ja zdziwiony mówię, jak białe doppio? Po prostu zwykle. No i chłop mi przynosi za chwilę jakiś pół litrowy kubek kawy po brzegi xD
Pytam się go czy to jest doppio? A on "u nas tak wygląda doppio" xD Mówię mu, że to nie jest tak, że u nich jakoś wygląda, bo to jest standard, doppio ma około 70ml i jest to podwójne ekspresso xD Wtedy załapał i pyta się "to pan chce ekspresso?" Mówię, że tak, podwójne - czyli doppio. Wymienił mi to, to była duża kawiarnia, zapłaciłem chyba z 17 zł za to doppio, więc chyba powinien pracownik ogarniać chociaż nazewnictwo kaw.

#kawa

[Alzena]

@krucjan a to jakiś problem powiedzieć „poproszę podwójne espresso” i uniknąć sytuacji które opisujesz?

[Soothsayer]

@krucjan: jak ja chcę zamówić zwykłą kawę z mlekiem to często nie wiem jak powiedzieć, żeby dostać to czego oczekuje, a Ty tu z jakimś doppio wyskakujesz zdziwiony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Init0]

@krucjan: ty, a wiesz, ze to jest "espresso"? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[straszny_cham]

@Init0: A ty wiesz że my wiemy?

[krucjan]

@Alzena no ale po co jest w takim razie wymyślona na to nazwa? Jak zamawiasz latte to też mówisz "poproszę ekspresso ze spienionym ciepłym mlekiem"?
Przecież to jest totalna podstawa, serio bronisz tego, że w miejscach gdzie wołają po kilkanaście złotych za 70ml kawy pracownik nawet nie zna podstawowych nazw towarów jakie sprzedaje?

[krucjan]

@Init0 bzdura, częsty błąd językowy. Jest to ekspresso bo jest robione w ekspresie a nie ESpresie. Do tego jest robione ekspresowo więc wszystko się dodaje jak 2+2.

[straszny_cham]

@krucjan: Tera już nie wiem czy trolujesz xD

[krucjan]

@straszny_cham co masz na myśli?

[Alzena]

@krucjan a jak idziesz do apteki to zamiast powiedzieć „poproszę przeciwbólowe” rzucasz łacińskimi nazwami?

A jak zamawiasz latte macchiato, to jak nie wleją ci mleka w odpowiedniej kolejności, to też robisz wykład o warstwach, historii włoskich pasterzy i tym co latte znaczy w Mediolanie?

Problem nie jest w nazwie doppio tylko w tym, że masz jakiś wewnętrzny obowiązek testowania obsługi jak baristycznego Sokratesa. Serio, 12 zł za kawę i chcesz za

[straszny_cham]

@krucjan: bo akurat Espresso pochodzi z włoskiego i oznacza „wyciskany” „wyrazisty w smaku” A nie żadne ekspresso xD

[krucjan]

@straszny_cham to jest Polska a nie Włochy

[RandomowyMirek]

@straszny_cham to jest Polska a nie Włochy

@krucjan:
Więc powiedz po prostu "podwójne" a nie "doppio".

[straszny_cham]

@RandomowyMirek: koleś musi trollować, najpierw oburzony że obsługa nie wie co to „doppio” a teraz że „tu jest Polska” xD

[krucjan]

@RandomowyMirek suchaj no... 🥸👺

[hmmmmmmv2]

@krucjan: Jak ktos jest takim smakoszem kawy to i tak bierze przelew a nie espresso.

[elberet]

a to jakiś problem powiedzieć „poproszę podwójne espresso”

@Alzena: praktycznie każdy w branży mówi 'podwójne espresso, doppio mówią tacy kawosze co spróbowali przejaranej robusty o nutach popielniczki z u-------o ekspresu w neapolu i teraz 'doppio prego pronto gracie A BO WE WŁOSZECH'

[krucjan]

@Alzena ale co ty wymyślasz za absurdy, jaka historia włoskich pasterzy. Doppio to włoski dla zaawansowanych? Wolne żarty. To jest podstawowe nazewnictwo OBOWIĄZKOWE dla pracownika wyspecjalizowanej kawiarni. To jest ten sam poziom jakbyś wszedł do włoskiej restauracji i poprosił o carbonare i by się pytali czy chodzi mi o makaron w jajku a ty byś jecze broniła że się czepiam i quiz z włoskiego przeprowadzam xD

Oczywistym jest, że sprawdzam w

[krucjan]

@hmmmmmmv2 fuj

[krucjan]

@elberet to właśnie ja 🥸