Wpis z mikrobloga

@jPaolo2: Niech każdy bierze sobie nawet i fentanyl, ale niech to robi z głową i tak, aby nie zagrażać innym.
Odbiegamy od tematu, a chodzi o to, żeby nie wytykać decyzji innych, gdy samemu robi się to samo. Jedno i drugie to wprawianie się w stan nietrzeźwości, tyle że na jedno reaguje się aprobatą, a na drugie krytyką.
  • Odpowiedz
@muniek_stachu: Dobrze dla ciebie, bo to śmieszny obrazek. W komentarzach osoby tylko walczą o to, żeby nie wrzucać wszystkich do jednego wora, bo używka używce nierówna, a tych od niczego takiego złego traktuje się na równi z tymi którzy tracą na tym zdrowie, kontakty (rodzina, znajomi, miłości) i pieniądze. A kto ich osądza? Ktoś, kto nie widzi problemu w używce, która właśnie nie pierwszy, i nie ostatni raz, zabrała zdrowie,
  • Odpowiedz