Wpis z mikrobloga

Wczoraj straciłem pracę. Byłem programistą i byłem w tym #!$%@?. Co jest tym bardziej słabe, że skończyłem informatykę dziennie i mam przez to kilka lat życia w dupę xd Bardzo poważnie myślę o porzuceniu programowania na zawsze - pytanie tylko co dalej. Ogarniam bardzo dobrze angielski, całkiem nieźle niemiecki, umiem też coś po rosyjsku. Nie mogę powiedzieć na 100% że to moje powołanie, ale lubię uczyć się języków.

I tu pojawia się pytanie - co mogę z tym zrobić? Jak to dalej pociągnąć? W czym szukać pracy zakładając że podszlifowałbym niemiecki i angielski?

#programowanie #naukaprogramowania #praca #niemiecki
  • 22
  • Odpowiedz
@matka_boska_w_klapie: Wyjedź z Polski. Skoro ogarniasz języki sprzątaczką nie zostaniesz.
Ucz się dalej języków a życie samo wybierze ci zawód ewentualnie za granicą znajdziesz pracę jako programista.
Na początku może być gorzej niż w Polsce ale nic nie trwa wiecznie.
  • Odpowiedz
@matka_boska_w_klapie: nie masz żadnych zainteresowań, tak żeby jeszcze trochę posiedzieć w programowaniu dla kasy, a np. przez rok się podszkolić w czymś co lubisz?
Same języki, jeśli nie jesteś w nich biegły, to chyba trochę mało
  • Odpowiedz
@FairPlay: Nie chcę używać ostrych słów i obrazić Twojej wykładowczyni, ale widocznie nie ma większego pojęcia co to QA z prawdziwego zdarzenia.

Jeżeli porównuje to do testerów-klikaczy, ok rozumiem, ale takie ogólne stwierdzenie całkowicie mija się z prawdą.

Pracując w IT sam zaobserwowałem, że NIEKTÓRZY programiści robią ze swojej pracy Rocket Science, a wykładowcy na kierunkach IT są całkowicie wystrzeleni w kosmos.
  • Odpowiedz
@Mefii: Świeży jestem w tych tematach. Niemniej jednak w zespole mam dwóch testerów i raczej ich zajęcia nie są tak bardzo techniczne jak te programistów.
  • Odpowiedz
@FairPlay: Rozumiem, w tej branży tak samo jak są programiści klepacze kodu do których na prawdę nie trzeba umiejętności, jedynie samozaparcia, tak i wśród testerów są klikacze-lenie, którzy nie chcą się rozwijać.

Bardzo ciężko to zawrzeć w kilku zdaniach, ale skoro nie wierzysz zobacz stawki seniorów Test Leadów, albo QA Engineerów (12-20k) podobnie jak senior devów. Wątpie, aby któraś firma dla picu ustawiała stawki po 18k dla Testera który ma
  • Odpowiedz
@Mefii: Jasne, masz całkowitą rację... ale gościa wylali, IMO raczej nie mierzy (póki co) w 12-20k ( ͡° ͜ʖ ͡°) Robota ważna, jednak nieco inna od programowania - może tam się autor by odnalazł. Chociaż sam widzę, że to by nie była moja broszka, za dużo konfiguracji jakichś serwerów, kontakt z klientami brainletami itd. (starczy mi jak prawie tydzień stawiałem środowisko w pierwszych dniach pracy).
  • Odpowiedz
@Mefii: obok mnie w pracy siedzi taki QA, czyste złoto. Zanim pomyślisz ma już testy które byś chciał. Jak kończą się zadania planowe, sam sobie wybiera jakiś temat i testuje. Albo robi pentesty. Albo nowe narzędzie. Albo trochę w Jenkinsie podostraja.

mam przez to kilka lat życia w


@matka_boska_w_klapie: zastanawiam się jak to wyglądało - czy od początku miałeś problemy? Czy pracodawca pomagał Ci zdobyć doświadczenie i wiedzę?
  • Odpowiedz