Wpis z mikrobloga

Jutro rozpoczynam proces zycia w biedzie, zeby wzmocnic charakter i przetestowac nagorszy scenariusz by zyskac zajebisty komfort.
10 zł dziennie na szame. 280 zł w lutym to oznacza jakies 600-900 w kieszeni.
Nie wiem #!$%@? czy przezyje to bo 300 to szlo na sama cole i energetyki.
Picreal z dzisiejszych zakupow za 75 zl. Publikuje to bo inaczej bym zrezygnowal po 2 dniu :D
#dzienza10 <-- nowy tag to moge tagowac
Pobierz
źródło: comment_jmtAIxLBlpLD1djheSElWggjUMfSAOK6.jpg
  • 242
@Arturian: ja tam żyję za 0 miesięcznie na żarcie i daję radę xD

Wbijasz na stołówkę dla bezdomnych albo jak nie chce ci się chodzić to do foodbanku i żarcia na tydzień

Czasem zalapiesz się na jakiś bonus jak mikrofala za free
@Arturian: rozpisz sobie jadłospis z wykorzystaniem podobnych produktów na cały tydzień i na postawie tego rób listę zakupów. Przykładowo,z takiej butelki butelkę passaty, to robisz jednego dnia sos do makaronu, na kolację masz sos na pizze, a na śniadanie szkakszukę. Kupuj też świeże warzywa, przy odpowiednim planowaniu wychodzi taniej od mrożonek. Poszukaj w googlach, dużo ludzi opisuję podobne sposoby bardziej szczegółowo.
@Arturian: Ja z żoną wydaje średnio 600 PLN na dwoje na miesiąc. Ale po pierwsze - robimy zakupy raz w tygodniu i mamy plan posiłków na cały tydzień, po drugie nie marnujemy jedzenia i po trzecie, najważniejsze - żona dobrze gotuje.
@Arturian więc wychodzi, że z żoną żyjemy w biedzie ( ͡° ʖ̯ ͡°)Za 75 tygodniowo czyli 150 na dwie osoby idzie gotując samemu zdrowo jeść. Samemu też, problem jest tylko taki, że trzeba umieć regularnie gotować samemu nad czym schodzi. Wyzyjesz na tym spokojnie tydzień. Jak miałbym coś doradzić to dokupiłbym ze 2-3 greckie jogurty, i płatków owsianych. Pyszne sa i pożywne śniadania z tego. A planując oszczędzanie
@Qiudo: to ja samemu, kupując same podstawowe produkty, bez udziwnień wydaje z 3 dychy dziennie na spozywke (w tym 13 zł za obiad w knajpie). Jak sam gotowałem wychodziło ciut taniej ale przecież za 300 na miech to bieda straszna. Zależy też ile kto je ale np takie mięso 400g na spaghetti z biedry plus z 300g makaronu wchodzi u mnie na raz
@Arturian: Szanuję za takie pozytywne zmiany. 280zł to mało żeby się zdrowo odżywiać, ale 350-400 na miesiąc dla jednej osoby to jest luksus, jeżeli potrafi się gotować i ma się trochę wyobraźni (+ wie chociaż trochę o oszczędzaniu). Wydawanie 1000zł na siebie to jest niegospodarność, zwłaszcza jeżeli kupuje się za to jakieś słodzone g####. Po pierwsze obciążasz finanse teraz i obciążasz finanse za 30 lat, bo wtedy będziesz wydawał na lekarzy.