Wpis z mikrobloga

kurła od miesiaca w godzinach pozno wieczornych mam problemy z zasnieciem bo gowniak pietro wyzej albo nizej placze . I wiecie co zrobilam?

Nic. Bo nie jestem frustratem tylko wyrozumialym czlowiekiem, ze swiadomoscia ze jak mieszkam w bloku to wiem ze inni ludzie tez w nim mieszkaja i sa to rzeczy na ktore bardzo nikt nie ma wplywu bo to tylko dziecko i nie robi tego specjalnie mi i innym sasiadom na zlosc.

Miłego dnia Mircy i Mirabelki :-)

#gruparatowaniapoziomu #dziendobry #dzieci
  • 134
@mirexpol: tez tego oczekuje. jesli nie dziala to probowalabym tlumaczyc ze skoro ja toleruje darcie japy gowniaka to oczekuje podobnej tolerancji. jesli sie nie da to #!$%@? na tego konkretnego sasiada.
@MangoZjem: Porównujesz dwie skrajności: darcie mordy na sąsiadów vs. kompletna ignorancja. Lepiej by było to wypośrodkować i przynajmniej w miły sposób zwrócić uwagę sąsiadom, że płacz dziecka niesie się na cały blok. Niech chociaż wiedzą, że ludzie to słyszą. Bo skąd wiesz czy sytuacja nie wygląda tak, że rodzice sobie siedzą przed TV, a gówniak się drze, bo nikt się nim nie zajmuje?
@MangoZjem: Wykop to zbiór dzieciaków i trolli co w sieci są mocni ale realnie siedzą cicho. Działa tu prosta zasada, ci co najgłośniej krzyczą (w Internecie) to są ci co najmniej robią (w realnym życiu).
@MangoZjem: Ja mam tak samo. Od półroku mieszkam w bloku gdzie są same małe dzieci, a dodatkowo sąsiad z góry ma problem z dzieckiem jeśli chodzi o spanie. I co robie? I #!$%@? staram sie być ciocho a nie toczyć #!$%@? wojny.
@MangoZjem: Świat ich uświadamia. Łatwo jest napisać coś z klawiatury przy ekranie w Internecie. Gorzej skonfrontować coś realnie z żywym człowiekiem.
Pokłosiem takiego zachowania są też idioci zostawiający sobie nawzajem kartki z problemami na klatce czy drzwiach sąsiada zamiast zapukać i pogadać wprost.