Wpis z mikrobloga

kurła od miesiaca w godzinach pozno wieczornych mam problemy z zasnieciem bo gowniak pietro wyzej albo nizej placze . I wiecie co zrobilam?

Nic. Bo nie jestem frustratem tylko wyrozumialym czlowiekiem, ze swiadomoscia ze jak mieszkam w bloku to wiem ze inni ludzie tez w nim mieszkaja i sa to rzeczy na ktore bardzo nikt nie ma wplywu bo to tylko dziecko i nie robi tego specjalnie mi i innym sasiadom na zlosc.

Miłego dnia Mircy i Mirabelki :-)

#gruparatowaniapoziomu #dziendobry #dzieci
  • 134
  • Odpowiedz
@MangoZjem: No to w takim razie słusznie :P Najgorsza to taka sąsiadka co jej się dziecko drze 24/7, a jak głośniej się śmiejesz ze znajomymi o 22.30 to przyłazi z awanturą. Wtedy trzeba chodzić do niej w sprawie dziecka, nie po to żeby dziecko się zamknęło (bo wiadomo że nie jego wina) tylko żeby ona też dała innym żyć.
  • Odpowiedz
@MangoZjem: nastepnym razem jeszcze porównaj to do szczekania psa i papug za sciana i darcia ryja przez doroslych ludzi, napisz ze to tez jest wporzadku i zarzutka gotowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MangoZjem: oczywiście że mają wpływ - mogą wygłuszyć pokój w którym leży gówniak tak żebym nikomu nie wadził. Szczególnie w momencie gdy widzą że płacz się powatrza codziennie w godzinach nocnych.

Ale można też położyć najtańsze panele przez które nawet słychać jak sie na gołych stopach chodzi, wkuć się z rurami w ściane niszcząc akustyke mieszkania sąsiada, a potem mowić, że "nie miało się wpływu"

Jesteś niewolnikiem czy coś?
  • Odpowiedz
@MangoZjem: u mnie tez mieszka gówniak ze starymi nade mną i tez płacze jak #!$%@?. Przeszkadza mi to bardzo w słuchaniu metalu i psytrance na kolumnach w wieczornych godzinach :/

  • Odpowiedz
@MangoZjem: co w tym takiego "iks de"? mieszkam w bloku, parka nade mną ma dziecko, i jak płacze to ledwo słysze. Jeśli Tobie to przeszkadza, to mówie poważnie - sąsiad mógł #!$%@?ć akustyke mieszkania albo położyć panele tak że wszystko z jego mieszkania słyszysz. Ba, nawet mógł izolacje uszkodzić między waszymi mieszkaniami xD

no ale ok, wmawiaj sobie ze to normalne że ktoś Ci niszczy sen w nocy.
  • Odpowiedz
  • 1
@Rabusek: iks de bylo do wygluszanua pokoju pod dziecko. To nie sasiad ziebal akustyke tylko blok #!$%@? wykonany bo slysze wszystkich sasiadow z ktorymi dziele sciany podlogi i sufity ;p
  • Odpowiedz
@MangoZjem: no ale nie rozumiem, co w tym takiego śmiesznego? Jak ktoś ma psa to musi go szkolić, jeśli ktoś ma dziecko które ryczy tak przeraźliwie że budzi wszystkich dookoła to już jest ok? xD

Z tym #!$%@? wykonaniem to nie bądź taka pewna - po prostu w starym bloku dużo ludzi robi samowole budowlane, szczególnie po tylu latach, i akustyka z samych ilości zmian i kucia w ścianach nośnych sie
  • Odpowiedz
  • 1
@Rabusek: a jak chcesz wyszkolic kilkumiesieczne dziecko? Co do psa to imo patologia trzymac w bloku ale nie doatego ze sasiadom przeszkadza tylko uwazam ze psu jest po prostu ciasno i musi sie wybiegac. Sugerowanie zeby wygluszyc pokoj pod dziecko to utopia chyba ze trzymasz je ciagle w jednym pomieszczeniu
  • Odpowiedz
@MangoZjem w imieniu matek nie madekpolek serdecznie dziękuję. Na rzęsach staję by dziecko za głośno nie płakało: tulę, głaskam, kołyszę, smaruję maścią, podaję nurofen ale ząbkowanie to mega trudny czas. :)
  • Odpowiedz