Wpis z mikrobloga

Mam trochę dziwna sytuację w robocie i nie wiem jak z niej wybrnąć z honorem bo co nie zrobię wyjdę na tego złego.
Zatrudniłem 4 miesiące temu chłopaka u siebie na stolarce przy obsłudze maszyny do cięcia takich końcówek do mebli. Chłopak świeżo po technikum i bardzo chciał pracować więc dałem mu szansę. Oczywiście nic nie sciemnialem powiedziałem wprost że chwilowo nie mam pieniędzy żeby zatrudnić jeszcze kogoś ale może u mnie pracować przez urząd pracy a jak się sprawdzi to dostanie umowę a za pół roku jak firma ruszy z kopyta to i fajną stawkę dostanie.
Zgodził się i niedługo minie pół roku jak u mnie robi problem w tym że on jest święcie przekonany że jak skończy się okres pracy przez urząd to go zatrudnię.
Od początku kminilem to tak że wiadomo młody to i zapał ma ale ten zapał szybko minie, porobi z miesiąc dwa i mu się znudzi ale widać mu się spodobało i codziennie dopytuje kiedy dostanie tę umowę bo już mija niedługo pół roku jak u mnie robi.
I zanim zmiesza mnie ktoś z błotem, ja naprawdę chciałbym go zatrudnić ale nie stać mnie na nowego pracownika. Jak mogę wyjść z tego z twarzą? Myślałem zeby flache postawić młodemu i jakoś dojść do porozumienia czy coś.

#praca #pomocy #oswiadczenie #pracbaza
  • 175
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jak z niej wybrnąć z honorem


Jak mogę wyjść z tego z twarzą?

@korporacion: Twarz i honor to dawno straciłeś jak okłamałeś chłopaka, że dasz mu umowę, chociaż wiedziałeś, że nie dasz
  • Odpowiedz
@korporacion: jeszcze zostały mu dwa miesiące, więc bez problemu sobie coś znajdzie, ale powiedz mu jak najszybciej jak sprawa wygląda, czyli w poniedziałek. Jeśli chcesz wyjść z twarzą powiedz mu, że zrozumiesz jeśli będzie brał wolne na rozmowy kwalifikacyjne, może się zwolnić kiedy chce i daj mu z dwa tysiaki odprawy.
  • Odpowiedz
@korporacion: K---a, stary ale ja Ci zazdroszczę. Musisz być obrotnym facetem, bo jeszcze 1,5 miesiąca temu pracowałeś w wielkim korpo w Warszawie i gardzileś pracownikami fizycznymi. A teraz swój warsztat, no no :)

( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
praca za darmo żeby mieć do CV ale jestem pewien że się nie zgodzi


@korporacion: k---a powiedz że to bait xDD Daj jakiś znak, mrugnij dwa razy czy cokolwiek, bo nie wierzę, że piszesz takie coś na poważnie k---a xD Zwolnieniem go już mu plujesz w twarz bo rzucasz słowa na wiatr, jak będziesz jeszcze miał czelność coś takiego mu zaproponować to będzie dosłownie równoznacznie poniżające jak sranie mu do
  • Odpowiedz
@korporacion: Jakbyś chciał wyjść z honorem to byś nie musiał pytać, bo jedynym honorowym wyjściem z sytuacji jest stanąć na głowie żeby młodego zatrudnić. A skoro tego nie zrobisz to jeden c--j, zamiast robić cyrki z flaszkami to mu napluj w gębę, przynajmniej siebie nie oszukuj.
  • Odpowiedz