Wpis z mikrobloga

@Krankola: a to zależy czy idę spać jak wracam z pracy czy nie. Jak nie to staram się zasypiać koło 22 max. Ale przyzwyczajenia biorą górę i przeważnie koło 24 zasypaim ( ͡° ʖ̯ ͡°) dobrze, że jeszcze tylko czwartek i piątek i od przyszłego tygodnia nocki
@Krankola: Teoretycznie wstalem do pracy ale tl przez to, ze polozylem sie spac o 20 ;/ cos mo trawienie siadlo po obiedzie u "dziadkow". Wstalem o 23 na 5 minut aby stwierdzić ze zycie nie ma sensu i wracam do wyra. 4 godzina a ja #!$%@? jak sowa klepie na mikro a rozowy spi obok i pochrapuje. Do pracy na 7, mam ponad godzine dla siebie, ide do salonu na netflix.
@mateusz_k: no to przegosc z Ciebie,serio. Ja tak wstaje juz od pol roku i dalej rano zdycham,oczy mi sie same zamykaja i zanim dojde do siebie to jest 10... A o 17 juz bym szla spac bo nieogarniam ze zmeczenia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Krankola no ja po pracy siły nie mam na gotowanie. Dlatego lepiej rano/wieczorem coś zrobić. Po pracy tylko ogarnąć się, zjeść i do lozka. Może kawą by pomogła, ale od 8 lat nie pijam ¯_(ツ)_/¯ Ja się dobudzam koło 8 w poniedziałek. We wtorek, koło 7. Od środy już luz.
@Krankola najgorsze jest jak się drzemie, a później na nic czasu nie ma. Od dwóch różnych skarpetek, po dwa różne buty mi się zdarzyło założyć xD nie wspomnę o tym, że mam sól i cukier w takich samych pojemnikach (tylko podpisane są na pokrywkach) i byłem taki zaspany, że poslodzilem jajecznicę.
Tak więc może być zawsze gorzej ^^
@mateusz_k: wlasnie staram sie nie drzemac bo wiem ze to sie zle konczy,nie pomaga a rozbija jeszcze bardziej i tak jak mowisz- wtedy juz kompletnie ja nic czasu. Wiec wstajesz o 3.50 i robisz obiad (serio szacun ( ͡° ͜ʖ ͡°)), a na ktora masz do pracy?
@Krankola No niby na 6, ale o 5:40 odbieram zmianę i wg. potrzeb rozstawiam ludzi. Akurat te 10-15 min schodzi. W domu jestem koło 15, bo jeszcze zakupy. Pracowałem w systemie to wstawanie nie dawało po kościach tak, jak cały tydzień jedna zmiana. Rób jak ja. Po pracy drzemka dwie-trzy godziny, później pranie, sprzątanie i wszystko inne i o 22-23 spać :) lepiej się wstaje.