Wpis z mikrobloga

Pytanie do #rozowepaski i #niebieskiepaski: czy ja naprawde jestem jakaś dziwna i staroświecka bo oczekuję, że facet będzie za mnie płacił na pierwszych randkach? Rozumiem w późniejszym etapie coś postawić niebieskiemu, ale na początku relacji to przecież mężczyzna powinien zabiegać o partnerkę i pokazać, że mu zależy na tej relacji. Zaczęłam się nad tym zastanawiać po wpisie jednej z mirabelek. Ogólnie jestem przerażona dzisiejszymi czasami, kiedyś to była podstawa. A teraz księciuniom się w dupach poprzewracało, bo mają seks na pierwszej randce i przestają się starać.

#zwiazki
  • 212
@czylipapryka: Jeśli zrobisz mu ciasto, ugotujesz obiad, zaproponujesz prasowanie koszuli, czy odwiedzając go pozmywasz mu naczynia to wtedy jest to symetryczne do jego płacenia za randki. Ale pamiętaj że na piknik on zabiera wino, dwa kieliszki, a koszyk z żarciem organizujesz ty, on za to ma załatwić transport. Ja osobiście popieram taki układ.
@czylipapryka: Kiedys to byla norma, ze rodzice dziewczyny placili posag, by wzial za zone ich corke i utrzymywal do konca zycia.
A gdy sie okazalo sie w trakcie malzenstwa ma bolca na boku to jej posag przepadal.
To byly czasy. Teraz juz nie ma czasow.