Wpis z mikrobloga

@johnnyMetalowy: @yourij: dziś się dowiedziałem od jednego mirka, że to, czym się m.in. tu na wykopie podniecaliśmy i uważaliśmy za działającego Assistanta, to nie był żaden asystent, tylko "Google Now", po prostu głosowy interfejs do google, rozpoznający jedynie ściśle określone frazy, a nie pozwalający na swobodniejszą rozmowę.
  • Odpowiedz
uruchamiał latarkę mówiąc do telefonu xD


@johnnyMetalowy: mówiąc do telefonu to robił? No to zdolniacha był :D

A bardziej serio - tak, o to właśnie chodzi, że rozpoznawał kilka ściśle określonych fraz i nic więcej. Mogłeś spytać jaka dziś pogoda i słyszałeś w odpowiedzi prognozę. Ale gdy spytałeś "czy będzie dziś padało", to w efekcie była tylko wklejana ta fraza do google i wyniki mogłeś sobie obejrzeć na ekranie.
  • Odpowiedz