Wpis z mikrobloga

Myślałam że po wyprowadzce od trucicieli będzie już lepiej, ale tak jak się spodziewałam - nowe życie jest, a problemy w głowie wciąż te same. Czuję że to już czas, trzeba czym prędzej coś z tym zrobić, inaczej stracę to na co sobie zapracowałam i wrócę do punktu wyjścia, domu rodzinnego, do pleśniejącego pokoju, bo pękła rura w ścianie i ojciec od 3 tygodni tym się nie zajął bo "jak naprawię, to to wyschnie".

Zastanawiam się między psychoterapią indywidualną a terapią grupową ddd, nie wiem co w moim przypadku byłoby lepsze. 2 lata temu byłam pare razy u psychologa i było miło, jednak nie zdążyliśmy wypracować planu działania bo to było tuż przed wyjazdem. Z kolei terapia grupowa może sprawić, że zacznę otwierać się do ludzi i może łatwiej będzie mi utrzymywać zdrowe kontakty, nie wiem. Jakie macie doświadczenia z jednym i drugim? Ciekawią mnie przypadki ddd i dda, obydwa problemy są sobie bliskie. Może polecacie kogoś w Warszawie?
#ddd #dda #depresja #nerwica #przegryw #patologia #alkoholizm #psychologia
  • 12
@nocozrobisznicniezrobisz: może spróbuj w pracy kogoś poznać? Zamiast iść do psychologa może znajdź sobie mężczyznę i on Ci pomoże wyjść z tego stanu. Ja też miałem dziewczynę prawdopodobnie z depresja, na początku miała ogromny dystans do mnie, z czasem się otworzyła i wyszła z tego. Rozstalismy się bo zaczęła kręcić i oszukiwać, a tak jej pomogłem... Nie załamuj się i wyrzuć z głowy te czarne myśli, teraz tylko będzie lepiej.
@HumbugPL: chodziłam również prywatnie do 2 psychologów i mi dopiero w ośrodku leczenia uzależnień pomogła pani psycholog więc każdy ma inne doświadczenia. Trzeba wybrać to co komu pasuje
@Wyjscieprzegryw99: Sęk w tym że... mam dziewczynę #teczowypasek i jak ona jak i ludzie w pracy są bardzo pomocni i cierpliwi wobec mnie i moich odpałów, to moje problemy są zbyt głęboko zakorzenione i właśnie boję się że z powody wstydu nad sobą porzucę wszystkich i będzie jak kiedyś. M.in mam tendencję do takiego resetowania swojego życia po latach i odcinania się od wszystkich, gdy moim zdaniem nazbierze się za dużo
@HumbugPL: moim zdaniem trzeba chodzić do skutku tzn. aż się trafi na kogoś kto nam odpowiada, warto chodzić jeżeli tobie to pomaga :-) ja chodziłam trochę na al-anon połączone z dda ale nie pomagało mi to, bardziej do mnie jednak terapia w ośrodku przemawiała. Ale na pewno warto pójść kilka razy i na kilka grup lub spotkań zanim się stwierdzi czy to dla Ciebie :-)
@nocozrobisznicniezrobisz: z doświadczenia... Idź na indywidualną w najbliższym centrum pomocy uzależnionych, każdy płatny jest #!$%@? warty a tylko pogłębi problemy, po kilku miesiącach niech Cię psycholog/ terapeuta zapisze na grupowe.
w między czasie możesz poszukać samopomocową grupę wsparcia

i nie słuchaj mirków, poznanie nowych ludzi jest ok, ale nie rozwiąże naszych problemów i nie nauczy radzenai sobie z nimi w normalny sposób