Jeden weekend przerwy od Premier League to zdecydowanie dobra opcja. Jeszcze lepszą jest jednak powrót tego, co tygryski lubią najbardziej. Za nami 22. seria gier angielskiej ekstraklasy! Dla przypomnienia dodam tylko, iż cyfry i liczby poprzedzające każde ze zdań odpowiadają miejscu, które dany klub zajmuje obecnie w tabeli.
1. Liverpool zdołał otrząsnąć się po porażce w lidze i odpadnięciu z Pucharu Anglii, by w starciu z Brighton zanotować 50. czyste konto odkąd szkoleniowcem drużyny jest Jurgen Klopp i 21. odkąd na Anfield zawitał Virgil van Dijk.
2. Gabriel Jesus trafia, Manchester City nie przegrywa - tak było przy okazji 20 potyczek The Citizens w angielskiej ekstraklasie, a ostatnią ofiarą Brazylijczyka i jego kolegów padło Wolverhampton.
3. Tottenham pierwszy raz od maja 2015 roku poległ w 2 domowe spotkania w Premier League z rzędu, a w tym sezonie aż 4-krotnie uznawał wyższość rywali w meczach na własnym stadionie - to więcej niż w 2 poprzednich kampaniach razem wziętych.
4. Chelsea pokonała Newcastle i kontynuuje swój marsz bez porażki, który trwa od 4 kolejek i jest najdłuższą serią zespołu od czasu 12 premierowych startów pod wodzą Sarriego, kiedy to udało się odnieść 8 zwycięstw i zanotować 4 remisy.
5. Wszyscy pamiętamy, jakie problemy w meczach wyjazdowych miał w zeszłym sezonie Arsenal, a w tym wcale nie jest w tym względzie o wiele lepiej - Kanonierzy zdobyli zaledwie 2 punkty w poprzednich 5 spotkaniach poza Emirates Stadium.
6. Dzięki fenomenalnej dyspozycji Davida de Gei - Hiszpan w starciu z Tottenhamem interweniował 11 razy - Manchester United zachował drugie czyste konto z rzędu.
7. W Watfordzie najwyraźniej lubią, kiedy panuje statystyczny porządek i ład, gdyż Szerszenie strzeliły w Premier League 32 gole, 32 też straciły, a przełożyło się to na 32 punkty, które widnieją na ich koncie.
8. Leicester to prawdziwy synonim skrajności, gdyż Lisy potrafiły pokonać Chelsea oraz Manchester City, by następnie przegrać z ekipami, które w dniu starcia zajmowały odpowiednio 16. (Crystal Palace), 17. (Cardiff) i 18. (Southampton) miejsce w tabeli.
9. West Ham pierwszy raz od 2006 roku pokonał Arsenal na własnym boisku, a Manuel Pellegrini pozostał niezwyciężony w 7 domowych spotkaniach z drużynami prowadzonymi przez Unaia Emery’ego.
10. Everton wygrał z Bournemouth, a kolejny udany występ zanotował Lucas Digne, który w obecnych rozgrywkach miał udział przy 6 golach zdobytych przez The Toffees.
11. Wilki należą do nielubiących poniedziałków, gdyż przegrały w tym dniu 8 z ostatnich 9 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej.
12. Od startu kampanii 2017/18, Wisienki straciły w lidze 103 bramki - więcej niż jakakolwiek inna drużyna.
13. Brighton przegrało w tym sezonie 4 spotkania na The Amex, czyli tyle samo, ile w całych poprzednich rozgrywkach.
14. Selhurst Park zdecydowanie nie jest twierdzą nie do zdobycia, gdyż Crystal Palace ulegało przeciwnikom w 6 z ostatnich 11 meczów domowych.
15. Odradzające się Burnley udowodniło, iż można wygrywać nie uderzając celnie na bramkę rywala, lecz trzeba trafić na takiego, który sam wbija futbolówkę do własnej siatki.
16. Southampton odniosło 2 zwycięstwa w 4 wyjazdowych starciach pod wodzą Ralpha Hasenhuttla, co za Hughesa udało się osiągnąć w 12 meczach poza St Mary’s Stadium.
17. Pierwszy strzał w spotkaniu z Huddersfield, Cardiff oddało po upływie 29 sekund gry, by na kolejny czekać do… 70. minuty.
18. Dorobek 18 punktów po 22 kolejkach, to najsłabszy bilans Newcastle w najwyższej klasie rozgrywkowej od 1989 roku.
19. Fulham straciło aż 49 goli w tym sezonie Premier League, a notując trafienia samobójcze The Cottagers nie ułatwiają sobie walki o utrzymanie.
20. Huddersfield zapunktowało pierwszy raz od 9 kolejek, lecz nie zdołało odbić się od dna, co zaowocowało odejściem Davida Wagnera.
Serdecznie zapraszam na mój fanpage, na którym codziennie publikuję moje opinie, spostrzeżenia oraz przemyślenia związane z piłkarskim światem.
Jeden weekend przerwy od Premier League to zdecydowanie dobra opcja. Jeszcze lepszą jest jednak powrót tego, co tygryski lubią najbardziej. Za nami 22. seria gier angielskiej ekstraklasy! Dla przypomnienia dodam tylko, iż cyfry i liczby poprzedzające każde ze zdań odpowiadają miejscu, które dany klub zajmuje obecnie w tabeli.
1. Liverpool zdołał otrząsnąć się po porażce w lidze i odpadnięciu z Pucharu Anglii, by w starciu z Brighton zanotować 50. czyste konto odkąd szkoleniowcem drużyny jest Jurgen Klopp i 21. odkąd na Anfield zawitał Virgil van Dijk.
2. Gabriel Jesus trafia, Manchester City nie przegrywa - tak było przy okazji 20 potyczek The Citizens w angielskiej ekstraklasie, a ostatnią ofiarą Brazylijczyka i jego kolegów padło Wolverhampton.
3. Tottenham pierwszy raz od maja 2015 roku poległ w 2 domowe spotkania w Premier League z rzędu, a w tym sezonie aż 4-krotnie uznawał wyższość rywali w meczach na własnym stadionie - to więcej niż w 2 poprzednich kampaniach razem wziętych.
4. Chelsea pokonała Newcastle i kontynuuje swój marsz bez porażki, który trwa od 4 kolejek i jest najdłuższą serią zespołu od czasu 12 premierowych startów pod wodzą Sarriego, kiedy to udało się odnieść 8 zwycięstw i zanotować 4 remisy.
5. Wszyscy pamiętamy, jakie problemy w meczach wyjazdowych miał w zeszłym sezonie Arsenal, a w tym wcale nie jest w tym względzie o wiele lepiej - Kanonierzy zdobyli zaledwie 2 punkty w poprzednich 5 spotkaniach poza Emirates Stadium.
6. Dzięki fenomenalnej dyspozycji Davida de Gei - Hiszpan w starciu z Tottenhamem interweniował 11 razy - Manchester United zachował drugie czyste konto z rzędu.
7. W Watfordzie najwyraźniej lubią, kiedy panuje statystyczny porządek i ład, gdyż Szerszenie strzeliły w Premier League 32 gole, 32 też straciły, a przełożyło się to na 32 punkty, które widnieją na ich koncie.
8. Leicester to prawdziwy synonim skrajności, gdyż Lisy potrafiły pokonać Chelsea oraz Manchester City, by następnie przegrać z ekipami, które w dniu starcia zajmowały odpowiednio 16. (Crystal Palace), 17. (Cardiff) i 18. (Southampton) miejsce w tabeli.
9. West Ham pierwszy raz od 2006 roku pokonał Arsenal na własnym boisku, a Manuel Pellegrini pozostał niezwyciężony w 7 domowych spotkaniach z drużynami prowadzonymi przez Unaia Emery’ego.
10. Everton wygrał z Bournemouth, a kolejny udany występ zanotował Lucas Digne, który w obecnych rozgrywkach miał udział przy 6 golach zdobytych przez The Toffees.
11. Wilki należą do nielubiących poniedziałków, gdyż przegrały w tym dniu 8 z ostatnich 9 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej.
12. Od startu kampanii 2017/18, Wisienki straciły w lidze 103 bramki - więcej niż jakakolwiek inna drużyna.
13. Brighton przegrało w tym sezonie 4 spotkania na The Amex, czyli tyle samo, ile w całych poprzednich rozgrywkach.
14. Selhurst Park zdecydowanie nie jest twierdzą nie do zdobycia, gdyż Crystal Palace ulegało przeciwnikom w 6 z ostatnich 11 meczów domowych.
15. Odradzające się Burnley udowodniło, iż można wygrywać nie uderzając celnie na bramkę rywala, lecz trzeba trafić na takiego, który sam wbija futbolówkę do własnej siatki.
16. Southampton odniosło 2 zwycięstwa w 4 wyjazdowych starciach pod wodzą Ralpha Hasenhuttla, co za Hughesa udało się osiągnąć w 12 meczach poza St Mary’s Stadium.
17. Pierwszy strzał w spotkaniu z Huddersfield, Cardiff oddało po upływie 29 sekund gry, by na kolejny czekać do… 70. minuty.
18. Dorobek 18 punktów po 22 kolejkach, to najsłabszy bilans Newcastle w najwyższej klasie rozgrywkowej od 1989 roku.
19. Fulham straciło aż 49 goli w tym sezonie Premier League, a notując trafienia samobójcze The Cottagers nie ułatwiają sobie walki o utrzymanie.
20. Huddersfield zapunktowało pierwszy raz od 9 kolejek, lecz nie zdołało odbić się od dna, co zaowocowało odejściem Davida Wagnera.
Serdecznie zapraszam na mój fanpage, na którym codziennie publikuję moje opinie, spostrzeżenia oraz przemyślenia związane z piłkarskim światem.
Jeśli spodobała Ci się wrzutka, zaobserwuj #zycienaokraglo i #kolejkaw20
Dzięki!
#sport #mecz #pilkanozna #premierleague #arsenal #manchesterunited #united #liverpool #lfc #tottenham #manchestercity #chelsea #zycienaokraglo #kolejkaw20
Grafika: Bleacher Report Football
Sponsor: Grupa Facebookowa z promocjami z chińskich sklepów
Nie chcesz być wołany/a jako plusujący/a? Włącz blokadę na https://mirkolisty.pvu.pl/call lub odezwij się do @IrvinTalvanen
Uważasz, że wołający nadużywa MirkoList? Daj znać @IrvinTalvanen
! @BooB @KsiazePodziemia @Szpurka @P0kahontaz @wladca_kurczakow @lyjzer @YourUncle @niewieszocb @qbad89 @N_A_B @Ogien_w_szopie @sombreroo @nygus334 @HaloJadzia @janusz-lece @tolstyy00 @buczubuczu @kamil1230 @glody_m @pietras_w @czogusiowy @Lukkar @Pracz_szop @takiefrancuskieauto @Alltir @syjam007 @Pepeista @Shank @hora_curka @maciek930 @
PS Czy mógłbyś do długiej już i tak listy tagów dorzucić tag #fpl?
Pozdro 600, super opis, jak zawsze.