Wpis z mikrobloga

9/100
Ostatnia doba nie różniła się specjalnie od poprzedniej.Mam lekki mętlik w głowie ale jeszcze zachowuje spokój.Bije rekord póki co.Najdłuższy nofap miałem w tamtym roku,w maju - 4-5 dni.Więc cały czas idę do przodu.Dalej jestem przeziębiony i źle się czuje.Jeszcze w dodatku mam katar do tego.Podobno na weekendzie ma być lekka odwilż - jedyna dobra wiadomość w tym tygodniu.Na szczęście ostatni taki weekend.Od następnego będę mógł oglądać już moją ulubioną ligę i będę miał co robić.Soboty w ostatnim miesiącu są bardzo nudne.Dzisiaj był strasznie paskudny i ponury dzień.Zasnąłem na lekcji gdzieś na 15 min,co oczywiście zostało zauważone.Chyba uszło mi to płazem.Nie wyspałem się,wczorajsza noc strasznie mnie wyprowadziła z równowagi.Możecie się domyślić dlaczego.Spałem 3 i pół godziny.A potem cały trzęsłem się z nerwów w szkole.To też ma związek z nocą.Liczę że uda mi się ten cholerną chorobę pokonać do niedzieli.No ale nie będzie łatwo bo w dziś w nocy ma być zimno.
#r2nofap #nofapchallenge #przegryw #nofap2019