Dzis sprawdzilem swoje maksy. 150 kg - siad high bar. 120 kg - wyciskanie plaskie z pauza 160 kg - martwy ciag - klasyczny.
Niedlugo zrobie wpis z podsumiwanem roku 2018. Na razie filmik z bojow (razem z failami). Jestem zadowolony. Pozdro #mikrokoksy #silownia #mirkokoksy #trojboj
@Kasahara: Mozliwe. To, razem z blokowaniem kolan i bioder, jest do poprawny. Ale na razie mam 0,5 roku stazu. Wiec nie oczekuje profesjonalizmu. Przy lawce tez moglbym korzystac z podawania przez kolege. Przy ciagu krocej byc na dole, wszystko do poprawy :)
@picasssss1: Dlugo balem sie dokladac ciezaru, bo nie moglem wyprostowac plecow w odcinku ledziowym. To prawdopodobnie przez wade. Teraz to akceptuje. Nigdy nie bede mial prostych plecow i tyle. Ale dopiero od niedawna to zrozumialem.
@picasssss1: Staz na silowni - 0,5 roku. Ale wczesniej troszke cwiczylem w domu, jeszcze wczesniej jakies pompki, podcigania. Wymiary - lapa cos okolo 40, reszty nie mierze XD Waga 90,7 kg, wzrost 178,5.
Siad - Ależ się kiwasz, tak większych ciężarów nie zrobisz. Kolejna rzecz dlaczego nie low bar i dlaczego brak pasa? Do tego nie rób tak maksów, weź zrób je w klatce, z zabezpieczeniami i do tego ze spoterem. Bo tak zamiast cisnąć/grindować poddałeś się, bo mniej lub bardziej świadomie wiedziałeś że musisz mieć siły na "ucieczkę"
Wyciskanie - zdecydowanie wygląda najlepiej, najdłużej i najskrupulatniej je pewnie
@picasssss1: Wlasnie nie XDD Do 14. roku zycia bylem spaslakiem. Potem schudlem 30 kg. Potem wzialem sie za pompki i podciaganie. Na tym i silowni przez miesiac bez wiekszego planu doszedlem do 95 na klate (ale bez pauzy i techniki) Potem troszke robilem floorpressy na jakiejs sztandze za 60 zl z neta. I od 0,5 roku silownia normalna z dobrymi planami od znajomego misia pysia.
@IntruderXXL: jak jesteś dziku to zadam Ci pytanie, w siadach co jest lepsze. Dokładanie ciężaru kosztem mobilności, czy wolniejsza progresja ale zachowujemy mobilność.
@IntruderXXL: Zgadzam sie ze wszystkim oprocz uwag o siadach.
Kiwanie - racja. Nie low bar i bez pasa, bo mi sie nie podoba wyglad siadow low bar i jestem fanem dzwigania raw. I to takiego ekstemalnego raw. Dokad nie doszedlem do 150 w ciagu to nawet magnezji nie uzywalem. Do tego high bar sa trudniejsze - dlatego je robie. Uwazam, ze to moje cialo ma podniesc ciezar. Nie opaski na kolana, nie pas, nie buty z podestem, nie paski, nie usztywniacze. To jest kwestia bardziej ideologiczna. Mam jeszce 5 lat dopoki bede sie miescil w juniorach, bedzie czas, zeby sie przestawic.
Co do spotera - nie mam takiego znajomego, ktory robilby chociaz 100 kg w siadach, ktory by chociaz interesowal sie trojbojem - nie ma mnie kto asekurowac przy siadach - wole odjac te 5 kg z maksow i zrzucic, niz zaufac komus, kto mnie zwiedzie. I masz racje. W siadach w ogole pierwszy raz robilem single. I pierwszy raz maksy. Dotychczas robilem minimum 4 powtorzenia w serii. Sporo jest
jak jesteś dziku to zadam Ci pytanie, w siadach co jest lepsze. Dokładanie ciężaru kosztem mobilności, czy wolniejsza progresja ale zachowujemy mobilność.
@picasssss1: Ale że jak kosztem mobilności? NIe rozumiem. Opisz co masz na myśli.
@picasssss1: Nie no, ja mialem z 17 jak to 95 wyciskalem. 14 mialem jak postanowilem przestac byc grubasem. Do 15. roku zycia zrzucalem. 15-16,5 pompki, podciagnaia, 95 kg na klate. 17 - dalej podciaganie, pompki, kalistenika, 18 - zaczecie z silka.
@IntruderXXL: Chodzi mi o to że żeby zaliczyć bój schodzisz tyłkiem niżej kolan, dla mnie to jest wersja easy bo schodzę do końca i tu mam pytanie jak lepiej progresować? czy dokładanie ciężaru ale nie schodzenie do końca odbije się na mobilności.
Po dwóch miesiącach rzeźby projekt ukończony :) wyleciało skrzydło, zawieszenie z obniżonego dziadostwa przywrócone do stanu fabrycznego, nowa folia i parę wizualnych rozkmin, których nie chce mi się wymieniać.
Dzis sprawdzilem swoje maksy.
150 kg - siad high bar.
120 kg - wyciskanie plaskie z pauza
160 kg - martwy ciag - klasyczny.
Niedlugo zrobie wpis z podsumiwanem roku 2018. Na razie filmik z bojow (razem z failami). Jestem zadowolony.
Pozdro #mikrokoksy #silownia #mirkokoksy #trojboj
Siad - Ależ się kiwasz, tak większych ciężarów nie zrobisz. Kolejna rzecz dlaczego nie low bar i dlaczego brak pasa?
Do tego nie rób tak maksów, weź zrób je w klatce, z zabezpieczeniami i do tego ze spoterem. Bo tak zamiast cisnąć/grindować poddałeś się, bo mniej lub bardziej świadomie wiedziałeś że musisz mieć siły na "ucieczkę"
Wyciskanie - zdecydowanie wygląda najlepiej, najdłużej i najskrupulatniej je pewnie
A właśnie mnie uświadomiłeś że robię przysiady na high bar xD
Kiwanie - racja.
Nie low bar i bez pasa, bo mi sie nie podoba wyglad siadow low bar i jestem fanem dzwigania raw. I to takiego ekstemalnego raw. Dokad nie doszedlem do 150 w ciagu to nawet magnezji nie uzywalem. Do tego high bar sa trudniejsze - dlatego je robie. Uwazam, ze to moje cialo ma podniesc ciezar. Nie opaski na kolana, nie pas, nie buty z podestem, nie paski, nie usztywniacze. To jest kwestia bardziej ideologiczna. Mam jeszce 5 lat dopoki bede sie miescil w juniorach, bedzie czas, zeby sie przestawic.
Co do spotera - nie mam takiego znajomego, ktory robilby chociaz 100 kg w siadach, ktory by chociaz interesowal sie trojbojem - nie ma mnie kto asekurowac przy siadach - wole odjac te 5 kg z maksow i zrzucic, niz zaufac komus, kto mnie zwiedzie. I masz racje. W siadach w ogole pierwszy raz robilem single. I pierwszy raz maksy. Dotychczas robilem minimum 4 powtorzenia w serii. Sporo jest
@picasssss1: Ale że jak kosztem mobilności? NIe rozumiem. Opisz co masz na myśli.
@DywanTv: Trójbój to nie sport dla Ciebie :) W takim razie.