Wpis z mikrobloga

  • 1500
Chciałbym w kilku słowach skomentować sprawę #euroweek

1. Uważam działania moderacji za słuszne.
Jako platforma społecznościowa, musimy reagować na wiarygodne zgłoszenia naruszeń praw od osób, których one dotyczą. Otrzymując takie zgłoszenie od rodziców dziewczynek, zareagowaliśmy w odpowiedni sposób.

2. Bezstronność.
Myślę, że rolą Wykopu jest nagłaśnianie tematów, a nie ich ocena. Żaden z nas nie ma pełnej wiedzy w temacie, więc nie oceniajmy. Tematem zajmą się odpowiednie organy i to ich zadaniem jest osądzenie sprawy.

3. Odpowiedzialność.
Wykop obecnie odwiedza 8,5 mln użytkowników miesięcznie. Jako społeczność jednego z najpopularniejszych polskich serwisów internetowych macie wpływ na to, co pojawia się w innych mediach. To też oznacza, że macie realny wpływ na innych, a z tym związana jest odpowiedzialność. W usuniętym znalezisku dotyczącym #euroweek opublikowane zostały wizerunki osób nieletnich. Opis znaleziska sugerował kontekst, w którym z pewnością żaden z Was nie chciałby zostać przedstawiony w internecie.

4. Anonimowość.
Wbrew temu co niektórzy sądzą, anonimowość w sieci jest złudna. Obrażając innych i naruszając ich prawa musicie zdawać sobie sprawę z ewentualnych prawnych konsekwencji.

Czym innym jest nagłośnienie tematu, a czym innym nękanie prawdopodobnych ofiar w komentarzach czy też na ich prywatnych profilach.

Otrzymaliśmy już pierwsze prośby o zabezpieczenie materiałów na stronie w związku prawnymi działaniami jakie chcą prowadzić.

5. Pomoc.
W sytuacji, gdy dochodzi do przestępstwa rolą Wykopu jest realna pomoc służbom i policji, która prowadzi sprawę. Na przestrzeni kilkunastu lat funkcjonowania serwisu wielokrotnie dochodziło do takiej współpracy, która dała wymierne efekty. Jeśli w opisywanej sytuacji opiekunowie dopuścili się przestępstwa, to administracja Wykopu z pewnością będzie współpracować z odpowiednimi służbami w celu dostarczenia dowodów.
  • 374
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale czy w tym przypadku użytkownik nie zalinkował po prostu do publicznie dostępnych zdjęć na instagramie które te dziewczynki same wrzuciły?


@wpoz: Nie miałbyś nic oczywiście przeciwko, gdyby wrzucił twoje zdjęcie z podpisem, że zostałeś gwałcony przez ojca, prawda?
Bo w sumie nie mam żadnych dowodów, ale chyba ci to nie przeszkadza.
  • Odpowiedz
Wrzuć info gdzie linkujesz* lub odnosisz się do zdjęć publicznych z Instagrama**


@Qiepka:
* Kopiujesz zdjęcia naruszając prawo autorskie i wizerunek osób na zdjęciach (nikt z nich nie wyrażał zgody na rozpowszechnianie wizerunku na wykopie)
** Sugerując, że bohaterowie zdjęć byli molestowani. Spoko, co nie? Wszystko gra...
  • Odpowiedz
@juesend_ej: Jak już gdzieś napisałem, liczę, że odpowiednie osoby otrzymają od rodziców pozwy za naruszenie wizerunku i godności ich dzieci. Po tej "aferze" potrzebują bardziej pomocy psychologicznej i wsparcia opiekunów niż po wszystkich edycjach #euroweek razem wziętych.
  • Odpowiedz
@anonimek123456: Z tego co pamiętam to tam nawet nie było żadnego stwierdzenia a sam autor pisał że zadaje tylko pytanie i że te zdjęcia nic nie muszą znaczyć (jeśli źle pamiętam, to mój koment jest nieważny). Czy to wystarczające aby podejmować kroki prawne (wiem że wykop tutaj przekazuje tylko informacje, ale administracja zdaje się to popierać)? Myślę, że gdybyś wrzucił moje zdjęcie z podpisem "Czy był gwałcony przez ojca?" to
  • Odpowiedz
@wpoz: Nie wiem czy przestępstwa, ale spokojnie mógłbyś mnie za to pozwać i gdybyś udowodnił, że przez moje insynuacje masz nieprzyjemności w pracy/szkole, to byś tę sprawę wygrał.

Art. 81 ustawy o prawach autorskich

1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.

2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:

1) osoby powszechnie znanej, jeżeli
  • Odpowiedz
@t_100: Tak. Dwie rzeczy: albo samodzielnie zakryć wizerunek i potraktować te screeny na zasadach prawa cytatu (choć moderacja nie ingeruje w treści, a prawo cytatu byłoby tu mocno naciągane), ale bez rozpowszechniania wizerunku, albo zażądać zmiany treści wpisu z ze skopiowanych zdjęć, na instagramową funkcję embeddowania zdjęć.
  • Odpowiedz
@Kaijot: to nie ważne czy ofiara tego chce czy nie. Prawdopodobnie miało miejsce przestępstwo, a przestępstwa trzeba karać niezależnie od woli ofiary.
  • Odpowiedz