Wpis z mikrobloga

Nikt nie podejmuje decyzji o tym, by się urodzić. Narodziny człowieka to efekt zachcianek osób żyjącacych, wyrażających swoje pragnienia poprzez skazywanie innego człowieka na cierpienie i śmierć.

Ile osób zdecydowałyby się przyjść na ten świat, gdyby mogły przed swymi narodzinami zobaczyć jak będzie wyglądać ich zycie? W czym byt jest lepszy od nicości?

#antynatalizm #filozofia
  • 85
  • Odpowiedz
okazują swoją empatię żyjącym obecnie i nie dostałam odpowiedzi, a raczej wymijające teksty, że to nie o tym


@dioxyna: no skoro temat był o filozofii antynatalizmu to po co pytasz o coś niezwiązanego z nim? I to zwalanie na depresję xD Naucz się najpierw dyskutować, a nie zmieniać tematy.
  • Odpowiedz
@efilista: Po prostu dalej nie rozumiem jak można uważać świat i życie za niegodne przeżycia bo człowiek cierpi i jednocześnie być obojętnym na cierpienie obecnych na Ziemi. Powołując się jednocześnie na empatii wobec nie istniejących. Może kiedyś pojmę co za tajemnicza logika za tym stoi.
  • Odpowiedz
  • 4
@BajerOp: Jest dokładnie odwrotnie. Badania opinii publicznej wskazują, że nastolatkowie chcą zakładać swoje rodziny. Później mądrzeją i odkładają rodzicielstwo na jak najpóźniej.

@dioxyna: Jakie problemy mają bezdzietni Macron, Merkel i May?
  • Odpowiedz
@dioxyna: Czyli jedyna słuszna droga to twoja droga, bo inaczej to nastoletni bunt, depresja, nerwica, adhd, autyzm, schizofrenia, alkoholizm, zaburzenia, dewiacje, debilizm, niskie iq, idiotyzm, brak myślenia, łapanie wszystkiego jak leci, brak miłości, smutne życie, okłamywanie siebie itd? Wiesz, że ty się nie skupiasz w ogóle na ideii antynatalizmu, a jedynie na antynatalistach? Dziwisz się, że nikt ci nie chce w takim razie odpisywać? Serio naucz się dyskutować.
  • Odpowiedz
jednocześnie być obojętnym na cierpienie obecnych na Ziemi


@dioxyna: Nigdy i nigdzie pisałem, że jestem obojętny na obecne cierpienie, po prostu to sobie dopowiedziałaś. Pisałem, że to nie ma znaczenia w tej dyskusji, a że czegoś tam nie rozumiesz to trudno. Chcesz przykłady? Co miesiąc zawożę sąsiadce zapas wody, jest sama i opiekuje się leżącą matką. Przychodzi do mnie starszy sąsiad, który też jest sam i pozwalam mu się wygadać. Ograniczam spożycie produktów zwierzęcych i jestem za legalną eutanazją.

Powołując się jednocześnie na empatii wobec nie
  • Odpowiedz
@SoDishonetOpJoblessExtrovert: Przecież kilkakrotnie pisałam, że każdy sobie rzepkę skrobi i żyje jak chce, nie moja brocha. Tylko nie pasuje mi przypisywanie sobie największej empatii nie robiąc jednocześnie nic praktycznego. Jeśli podkreślam, że cierpienie ludzkie to coś co przekreśla sens życia ludzkiego, jednocześnie jednak decyduję się żyć to nie robiąc nic dla ulżenia w cierpieniu świata taka postawa to czcze gadanie.
  • Odpowiedz
@dioxyna:

Jeśli podkreślam, że cierpienie ludzkie to coś co przekreśla sens życia ludzkiego, jednocześnie jednak decyduję się żyć to nie robiąc nic dla ulżenia w cierpieniu świata taka postawa to czcze gadanie.


Znowu gadasz o #!$%@? wie czym. Znowu skupiasz się na jakichś pojedynczych przypadkach w sumie nie wiem skąd, a nie na ideii. Na pewno są antynataliści, którzy robią coś żeby minimalizować cierpienie ludzi już żyjących i działają na
  • Odpowiedz
@dioxyna:
Jeśli tak bardzo dziwi cię to, że ktoś może dokonywać sadów moralnych, nie będąc jednocześnie przez nie motywowanym, to warto zacząć od przeczytania tego artykułu, szczególną uwagę poświęcając punktowi trzeciemu.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@efilista:

filozofii antynatalizmu


Bicz pliz. Nie nazywaj jakichś urojeń userów reddita, skalkowanych przez polskich przegrywów "filozofią". To jest tak denne, że równie dobrze mógłbyś zwać disco polo kulturą wysoką.
  • Odpowiedz
Wcześniej pod tym tagiem były jakieś ciekawe cytaty, heheszki, suicydalne memy i dało się to przeglądać, a im popularniejszy się staje, tym częściej przychodzi tutaj ktoś kto wymyśla jakieś abstrakcyjne i absurdalne sytuacje np. z wagonikami i oczekuje rzeczowej dyskusji, a kiedy jej nie otrzymuje to uznaje to za swoją rację. A weźcie pod uwagę, że ktoś wcale nie musi znać całej historii filozofii, może nie mieć depresji, może nie chcieć się
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@PiPiPingu:

Bicz pliz. Nie nazywaj jakichś urojeń userów reddita, skalkowanych przez polskich przegrywów "filozofią". To jest tak denne, że równie dobrze mógłbyś zwać disco polo kulturą wysoką.


Dokładnie tak, potem mamy filozofię Sama Harrisa, filozofię Dawkinsa (xD) nawet filozofię Petersona który przecież filozofem nie jest. A antynatalizm to dosyć płytki rodzaj Egzystencjalizmu oparty na wywoływaniu skandalu i atencji.
  • Odpowiedz