Wpis z mikrobloga

@WielkaPesaNarodowa zajebiście, mnie nigdy procenty nie ciągnęły zbyt mocno, ale nie trzeba być Einsteinem żeby dostrzec, ilu ludzi wóda przemieliła na drugą stronę.
Gratuluję roku totalnej trzeźwości, bezbeków powinieneś zgłosić, życzę następnych lat z dala od niszczycielskiego kielona czy "jednego" piwka. Jeśli czujesz że to nie dla ciebie, to bez alkoholu da się przecież żyć.