Wpis z mikrobloga

Pytanie - mierze sobie codziennie temperature. Do tej pory tylko w ustach, ale cos mnie podkusilo, zeby sprobowac w odbycie.
I wyglada to tak:
- pomiar w ustach - 36,3
- pomiar w odbycie 37,2
- znowu pomiar w ustach - 36,3

Cale zycie mierzylem temperature w ustach, ktorym wskaznikiem mam sie kierowac, gdzie temperatura jest prawidlowa?

Dzieki za info
#pytanie #choroba #medycyna #zdrowie
  • 71
  • Odpowiedz
@Wandsbeker: ta różnica w odczytach wynika z faktu, iż najwyraźniej odczuwasz satysfakcję z wkładania sobie przedmiotu w dupę, w wyniku której podnosi się temperatura organizmu, gdy emocje gasną (wyciągasz termometr z dupy do buzi) temperatura wraca do normy.
  • Odpowiedz
@Stragan: chodzi o temperature wewnatrz ciala. Ta na zewnatrz, pod pachami, jest umownym miejscem pomiaru. Na wiki jest nawet napisane o roznicy w temp. mierzonej w odbycie, a tej z pod pachy (czy ust). Ale tak szczerze to nie pamietam. Nie podam Ci zrodla bo nie chodzilem do szkoly juz z 10 lat. Moge sie mylic, nie przecze. Zwroce jednak tylko uwage na to, ze chodzi o temp. wewnatrz ciala.

Skoro
  • Odpowiedz
@Wandsbeker to ja odpowiem na serio dla odmiany (òóˇ)

Przy pomiarze w odbycie trzeba odjąć 0,5 stopnia żeby uzyskać adekwatny wynik.


I obie przedstawione opcje pomiaru są dobre - istotne żeby końcówka termometru była otoczona błonami śluzowymi

  • Odpowiedz