@l0h-s na przeciw jest blok w kształcie U więc mamy trochę zakład karny ze spacerniakiem... kurde wszystko zabudują mimo że wyglądu i projektu w tym za grosz
@musztym blok jak z jakiegoś majnkrafta? Ja rozumiem budownictwo wielorodzinne ale blok na przeciw ma w sobie jakiś ciekawy projekt A to jest chów klatkowy
@KosmicznyKot: Gadacie jak wąsate janusze. Co w tym budynku jest strasznego? Jak wg was powinna wyglądać zabudowa w miastach? Znacie jakieś przykłady architektury wielorodzinnej w centrach miast, która was zadowala?
@Gonzzo tak, blok na przeciw który nie jest wielką 50 metrową ścianą i ma trochę lepiej zaplanowane, przestronniejsze balkony z mleczną szybą dla prywatności
@KosmicznyKot: To poniżej jest w jakiś sposób lepsze? Co znaczy "projekt"? nie pasuje Ci że budynek jest na rzucie prostokąta? wysokość? o co Ci chodzi? :D
@Gonzzo to jest tylko jeden bok i to chyba najmniej wyględny... chodzi mi o to że zauważ jaki kształt ma ten blok a jaki ten który szkaluje. To jest tylko lekko zmodernizowana wersja tego co wrzucił @czlowiek_smiec traci latami 70 tymi jak cholera
@KosmicznyKot: Zgadzam się, że jakąś perłą architektury nie jest, ale nie jest też gargamelem. Prosty, czysty, nic szczególnego ale też nic tragicznego. Deweloper buduje na tyle na ile pozwala mu działka (kształt i możliwości zabudowy), ma zrezygnować z X mieszkań żeby mieć "fikuśny" kształt? Myślisz, że te wycięcia i wymyślne rzuty budynków mieszkalnych powstają tylko po to żeby były ciekawe? :D
@KosmicznyKot: wniosek jest jeden Brak wyboru. Każdy by chciał jednorodzinny domek blisko metra, sklepów, szkoły, lekarza i fryzjera. Jedyne rozwiązanie to właśnie mieszkanko w piętrówce. koniec historii
@KosmicznyKot: Ale to nie jest kwestia chcenia. Ich po prostu nie stać na dom. Ja np. dom mam, ale za daleko miejsca pracy, więc mieszkam w starej kamienicy. Okna wychodzą na dziedziniec, czy jak to się tam zwie, a więc rolet nawet nie odsłaniam.
@KosmicznyKot: To sugerujesz, że Ci co tam będą mieszkać robią błąd życia, nie wiedzą co robią i działają na swoją szkodę? Ty byś im lepiej wybrał miejsce do zamieszkania? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Gonzzo Kurde gościu czy Ty nie umiesz czytać? Mówię że projekt jest badziewny, w mieście jest sporo ciekawszych a tego kloca postawili bo znaleźli wolne miejsce między dwoma innymi... żeby ludzie nie mieli gdzie na spacer z psem wyjść. Odbiorcy nie robią błędu życia ale godzą się na mieszkanie w kubiku
@KosmicznyKot: Gadacie jak wąsate janusze. Co w tym budynku jest strasznego? Jak wg was powinna wyglądać zabudowa w miastach? Znacie jakieś przykłady architektury wielorodzinnej w centrach miast, która was zadowala?
@Gonzzo: Prawie kazde osiedle budowane za PRLu jest 100x lepsze od aktualnego gówna dla mentalnych biedakow (bo niestety te klatki czesto sa tez drogie)
@loczyn: gdybym miała dziś wybierać mieszkanie, to jednak szukalabym raczej wśród tych starszych osiedli w Hucie (gdzie masz i zieleń, i usługi a do tego nie zaglądasz przez okno w talerz somsiadowi) niż nowego mieszkania w takim kurniku. Starsze mieszkanie odpicujesz na prześliczne a reszta zostaje - tu niestety nie zmienisz tego, że żyjesz jak kura, której jedynym celem jest znoszenie hurtowo jajek.
@loczyn: Na taki tekst czekałem :D o cudownym budownictwie i myśli urbanistycznej modernizmu czasu PRL. Zapewne chodzi Ci o wspaniałą zieleń pomiędzy 16 piętrowymi punktowcami. Osiedla budowane z niezwykłą starannością z bardzo dobrych materiałów dostarczanych przez wspaniałą centralnie sterowaną gospodarkę. Osiedla tak różne że od USA aż po Ural wyglądają jak spod ręki tego samego człowieka.
Najważniejsze - Osiedla budowane były wówczas poza miastami, na pustkowiach, ziemiach #!$%@? dekretami, porównujesz to
@Gonzzo: Nie mowie o 16 pietrowcach tylko o 4 pietrowcach. Zobacz sobie osiedle Żubardza Łódź, a nie ten chlew co w Krakowie, balkon w balkon, dzieci maja plac zabaw w postaci wiaderka piasku i jednego bujanego konika. Wiecej zajmuje siatka i plansze z Regulaminem "placu zabaw"
No, ale odnieś się do całości komentarza. Uważasz, że żeby dzisiaj budowano tak wspaniale jak za PRL to powinni zacząć wysiedlać ludzi spod miast i w ich miejsce budować utopijne osiedla na koszt podatników?
@Gonzzo: No kierunek Hong Kongu to slaby kierunek. Jest od groma terenow na obrzezach miast tylko wymaga to wspolpracy miasta i deweloperow. Jakos inne miasta na swiecie sie rozwijaja i nie ma az takiego gówna jak w Polsce. Autentycznie. Po za Chinami i HK to nie widzialem takich kurnikow jak w Polsce.
@Gonzzo: a jeszcze najlepsze jest to, ze komunikacji miejskiej nie ma przy tych "apartamentach" a miejsc parkingowych jak kot naplakal, nawet lokale uslugowe nie maja swoich stanowisk dla klientow. No jak w chlewie.
@loczyn: Tylko, że w HK mieszka z 8 milionów ludzi, na półwyspie, to rzeczy nieporównywalne! Zagęszczenie wynika z dużej ilości chętnych gotowych zamieszkać na małej przestrzeni. Rozlewanie się miast jest jednym z większych problemów na całym świecie - ogromne koszty infrastruktury, korki i masa innych negatywnych historii. Najbardziej ekologiczna i ekonomiczna zabudowa jest ta najbardziej zwarta.
Osiedla dla ludu PRL były budowane dla mentalnych wyżyn społecznych?
@Gonzzo: nie chce się specjalnie wtrącać w dyskusje xD ale dzięki centralnemu planowaniu całe osiedla PRL były akurat projektowane często z głową - budynki mieszkalne wymieszane ze skwerkami, apteka, fryzjer, szkoła, kawiarnia, sklep. planowano wtedy całe duże osiedle a nie jakiś mały placyk
a teraz deweloper ma właśnie małą działkę X na X metrów i wstawia tam jeden plac zabaw i
@Gonzzo: Zaczne od konca - na tym osiedlu jest circa jedno miejsce na mieszkanie + dla lokali uslugowych. Przy obecnej technologii udaloby sie jeszcze dac podziemny. Wiem jak teraz buduja. Odwala to co musza, ale dla gości czy klientow to juz miejsc nie ma albo jest jak na lekarstwo.
@Gonzzo: a co do rozlewania sie miast - u nas miejsca jest od groma tylko wszyscy musza mieszkac w scislym centrum, ale w sumie sie nie dziwie bo drogi tez mamy z dupy.
Mamy połowę maja 2023 roku. Ktoś przypomni, ile razy do tej pory Rosja miała upaść gospodarczo ze względu na sankcje i ogromne koszty wojny? #ukraina #rosja #wojna
#wojna #ukraina #rosja Rosja ma zasoby na wieloletnią wojnę. Gospodarka rosji pracuje 24 na dobę klepiąc śmigłowce i samoloty, nie wspominając o pilotach. Na każdą rakiete/pocisk po drugiej stronie znajdzie się odpowiedź rosjan.. Ciężko to widzę dla Ukraińców.
#budownictwo #deweloperka #krakow
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
Deweloper buduje na tyle na ile pozwala mu działka (kształt i możliwości zabudowy), ma zrezygnować z X mieszkań żeby mieć "fikuśny" kształt? Myślisz, że te wycięcia i wymyślne rzuty budynków mieszkalnych powstają tylko po to żeby były ciekawe? :D
Brak wyboru.
Każdy by chciał jednorodzinny domek blisko metra, sklepów, szkoły, lekarza i fryzjera.
Jedyne rozwiązanie to właśnie mieszkanko w piętrówce.
koniec historii
@KosmicznyKot: Ale to nie jest kwestia chcenia. Ich po prostu nie stać na dom. Ja np. dom mam, ale za daleko miejsca pracy, więc mieszkam w starej kamienicy. Okna wychodzą na dziedziniec, czy jak to się tam zwie, a więc rolet nawet nie odsłaniam.
Poza tym ta krytykowana planowana inwestycja wygląda np. tak z innej strony.
@Gonzzo: Prawie kazde osiedle budowane za PRLu jest 100x lepsze od aktualnego gówna dla mentalnych biedakow (bo niestety te klatki czesto sa tez drogie)
Najważniejsze - Osiedla budowane były wówczas poza miastami, na pustkowiach, ziemiach #!$%@? dekretami, porównujesz to
nie napisałeś o jakich mówisz.
No, ale odnieś się do całości komentarza. Uważasz, że żeby dzisiaj budowano tak wspaniale jak za PRL to powinni zacząć wysiedlać ludzi spod miast i w ich miejsce budować utopijne osiedla na koszt podatników?
Najbardziej ekologiczna i ekonomiczna zabudowa jest ta najbardziej zwarta.
Porównanie z HK i Chinami jest mocno z dupy.
Obecnie każdy budynek mieszkalny musi mieć
@Gonzzo: nie chce się specjalnie wtrącać w dyskusje xD ale dzięki centralnemu planowaniu całe osiedla PRL były akurat projektowane często z głową - budynki mieszkalne wymieszane ze skwerkami, apteka, fryzjer, szkoła, kawiarnia, sklep. planowano wtedy całe duże osiedle a nie jakiś mały placyk
a teraz deweloper ma właśnie małą działkę X na X metrów i wstawia tam jeden plac zabaw i
Wiem jak teraz buduja. Odwala to co musza, ale dla gości czy klientow to juz miejsc nie ma albo jest jak na lekarstwo.