Wpis z mikrobloga

Od kiedy odważyłem sie poszukac w google ile samochód xyz na pb pali na krótkich odcinkach i trafialem na rozne fora to juz wiem ze do pracy odcinek 15km warto pokonywac spacerkiem albo rowerkiem a odcinki ponizej 10000km pociagiem bo na zimnym tylko katuje silnik ( ͡° ͜ʖ ͡°) #protip #motoryzacja #samochody #oswiadczenie
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@geuze jedenasty rok jeżdżę po 2 km i nie miałem w żadnym aucie problemów. Ba - wsiadam w swojej i lecę 1300 km na urlop do Polski i nawet nie otwieram maski...
  • Odpowiedz
jak mam gdzieś dalej niż 500m to biorę auto


@Lester_Burnham: To. Tak jak już ludzie wyżej pisali - auto to narzędzie, od tego jest żeby nim jeździć. Takie przesadne dbanie o gruzy za 10-20k to domena mieszkańców wsi. Jak mieszkałem w swoim Słoikowie to sam taki byłem, bo tam auto to wiadomo jaką ma wartość. W mieście, gdzie obok jeżdżą auta po 200k, to na swojego gruza już się tak
  • Odpowiedz
@cwlmod: No ale 3,5km to i tak nie jest tak najgorzej.
Grunt to żeby od razu nie ruszać po odpaleniu zimnego silnika i dać te paręnaście/parędziesiąt sekund na rozprowadzenie oleju, a potem na początku jazdy nie dawać ostro w palnik.
Ot kwestia tego, że parametry reologiczne oleju zależne są od temperatury(plus rozrzedzany ścinaniem), a gdy zimno, jego lepkość zauważalnie się podwyższa (zależy jakie auto i tak dalej, ale niekiedy można
  • Odpowiedz
@Joze ja jezdze starym gratem właśnie z tego powodu. 5 lat do pracy mam 2 km i ludzie sie dziwią dlaczego nie kupie lepszego samochodu. Jak sie ich pytam jakiego na takie krotkie trasy to nie potrafia odpowiedziec. Także ten jak cos znajdziesz to daj znac ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jak sie rozwali to trudno. Ale niezle sobie radzi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Właśnie ruchy miejskie to są takie dupki co wąhają własne odchody. Mieszkają przy metrze lub głównym węzłach komunikacyjnych lub po prostu blisko centrum i p------ą że samochód jest niepotrzebny. Aha i ofc nie mają dzieci bo są zbytnimi dupkami, by kogoś poznać.


@cwlmod: niezla projekcja. Swietnie pokazales swoj poziom intelektualny xD
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: Haha typowe dla dupków i całej lewicy. Tylko ich urojenia są istotne, bez względu na konsekwencje. W---------j na #czarnolisto

@geuze:

co za bzdura xD 3,5km nie może jechać ani rowerem, ani tym bardziej skuterem bo ma mundur? Byłeś kiedyś w Holandii, Włoszech, Danii, Niemczech? Napisz, że jest po prostu wygodna zamiast
  • Odpowiedz
@cwlmod: nie jezdze uberem codziennie, jezdze gdy potrzebuję. licząc 15 zł w jedną stronę, to załóżmy 30 dziennie. 20 kursow w miesiacu, to 600 zl.

jak ja sobie liczylem miesieczny koszt utrzymania auta to mi wychodzilo taniej taxi/uberem, no ale na sile ci tego udowadniac nie bede. i jasne, oczywiscie mozna kupic jakieś stare truchlo, aby taniej - ja liczylem pod autko ~8 letnie, za 20-25k. i liczylem tylko i
  • Odpowiedz
@PoProstuMichal: Stare truchło? Powiedział właściciel 8 letniego passerati TDI z niemiec z przebiegiem 400k km ;)

Jeśli odjąć koszty kupna auta to koszty benzyny to około 80zł na miesiąc plus 70zł ubezpieczenie. Wciąż dużo brakuje do 600zł, a autem zawsze możesz jeszcze pojechać na zakupy gdzieś poza Warszawę.
  • Odpowiedz
Od kiedy odważyłem sie poszukac w google ile samochód xyz na pb pali na krótkich odcinkach i trafialem na rozne fora to juz wiem ze do pracy odcinek 15km warto pokonywac spacerkiem albo rowerkiem a odcinki ponizej 10000km pociagiem bo na zimnym tylko katuje silnik ( ͡° ͜ʖ ͡°


@Joze: mnie ten problem nie dotyczy zawsze taan..... podłączam grzałkę do silnika (defa) ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
Moja znajoma jest stewardesą w locie.


@cwlmod: Jak jest w związku, to teraz może sobie jeździć transporterem opancerzonym. A tak serio, to na taki użytek najlepiej kupić jakieś sejczento za 2 tysiace złotych
  • Odpowiedz