Wpis z mikrobloga

#prawojazdy #polskiedrogi
#!$%@?łem dzisiaj na łuku xD pierwszy egzamin i pierwsze podejście ze stresu nie opuściłem ręcznego oczywiście mój błąd wszystko zrozumiałe, za drugim podejściem elegancko robie łuk staje na środku koperty, cofam wszystko ok już czekam na instruktora żeby robić ruszanie z ręcznego a ten mówi że #!$%@? xD Powiedział że przy cofaniu patrzyłem tylko i wyłącznie w lusterka a nie obróciłem się przez prawe ramie bo są pewne miejsca których nie widać przy patrzeniu tylko w lusterka.

Gadałem ze znajomymi i każdy zdał łuk patrząc tylko w lusterka, jeden powiedział że to idiotyczne bo przecież w busie do tyłu się nie obejrzysz ani w luksusowym samochodzie typu ferrari też w tylnej szybie nie zobaczysz więcej niż w lusterkach, dzwoniłem do instruktora z którym robiłem łuk 100 razy i nigdy nie powiedział mi że mam obowiązek się odwrócić, był zdziwiony ale powiedział że to może się zdarzyć że za to #!$%@?ą ale większość nie zwraca na to uwagi.

Co sądzicie? jest to zasadne i poprostu mam ból dupy bo nie zdałem? #!$%@?ście kiedyś przez to?
Allbis - #prawojazdy #polskiedrogi 
#!$%@?łem dzisiaj na łuku xD pierwszy egzamin i ...

źródło: comment_qmoVcGhbyPa7cqA1YSleKjejmaXYHT42.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
@Allbis: Mi instruktor zalecał żeby chociaż na chwilę spojrzeć do tyłu, dla zasady, bo mogą się uczepić... także następnym razem nie zapomnij o tym i powodzonka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Allbis: potwierdzam, mi też instruktorzy powtarzali dość często, żeby przy końcu cofania zerknąć, tak nawet dla ściemy, a najlepiej ze 2 razy, gdzieś w połowie i przy końcu odcinka, tak więc no

powodzenia na następnym ;>
  • Odpowiedz
Polecam przeczytać formalne wymagania, i punkt po punkcie się ich po prostu nauczyć.
Tu nie chodzi o to czy one są sensowna, przydatne czy nie - są formalnymi kryteriami.

Jak będzie tam napisane że na egzaminie masz być w czerwonych gaciach, to jak przyjdziesz w zielonych to oblejesz.

http://www.word.poznan.pl/egzaminy/praktyczny/przebieg-zasady-egzaminu/

Tak jak już koledzy pisali - musisz obserwować również przez tylną szybę i o ile wiem to interpretacja jest taka, że przez lusterko
  • Odpowiedz
@Allbis: Ja się bałem że jak będę się obracał to się #!$%@? i obleje, ale nic się nie przywalił, #!$%@?łem dzisiaj na znaku stop bo ze stresu się zapomniałem zatrzymać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
#!$%@?łem dzisiaj na znaku stop bo ze stresu się zapomniałem zatrzymać


@KXNG_Preem: pls, ale bądźmy uczciwi, nie ze stresu tylko po prostu zawaliłeś i się nie zatrzymałeś. Zwalanie na stres jest słabe, błahe.
  • Odpowiedz
co Ty wiesz o łuku śmierci ...


@Sepp1991: serio? Toż to trochę większy dostawczak z bardzo dobrymi wstecznymi lusterkami. A co powiesz na cieżarówkę STAR bez wpomagania kierownicy i przyczepę na obrotnicy? I też tak jak dziś było 5 minut na zrobienie łuku. Nie ja już zdawałem na tandemie. Ale nadal bardzo chciałbym pojeździć z taką przyczepą. Ale to już nie na temat :)
  • Odpowiedz
@modzelem: lepiej nie drażnij @aanndrzej tym tekstem. :) Zasady egzaminu są proste i ogólnie znane. Patologia, to roszczeniowa postawa wobec egzaminatora, bylejakość, ignorancja, błędne wyobrażenia o tym co daje ten kawałek plastiku (a kiedyś dziurkowana książeczka, ale tego to na pewno gimbynieznajo). Patologia to nawet nie zajrzeć na stronę WORDu gdzie wszystkie zadania i pojazdy są opisane (przynajmniej w Białymstoku, na tym wyśmiewanym Podlasiu) Patologia to przed egzaminem pytać co zrobić
  • Odpowiedz
lepiej nie drażnij @aanndrzej tym tekstem. :)


@totalski: już się trigerowałem, ale mnie żona uspokoiła XD

ale ogólnie x2, ładnie ubrałeś w słowa

Wiesz, mnie jakoś kurs nauczył jeździć. Nie jak Kubica, ale tak, by sobie i komuś nie zrobić krzywdy.

Może kwestia podejścia czy opanowanie zadań egzaminacyjnych traktujesz jako cel szkolenia, czy jako narzędzie to poznania auta i zasad poruszania sie nim po drogach?
  • Odpowiedz
Miałeś wyjątkowego #!$%@?, że ci uwalił na tym. Zdawałam 4 razy i niby faktycznie trzeba chociaż raz czy dwa się obejrzeć do tyłu przez ramię, jak jedziemy do tyłu, ale 3 razy robiłam łuk tylko raz, bez powtarzania, patrzyłam tylko w lusterka prawo lewo, ładnie, prosto w kopertę i nikt mnie nie uwalił na tym, a raz trafiam na starego dziada co mnie uwalił właśnie na tym.Powiedział, że w Polsce jest przepis,
  • Odpowiedz