Wpis z mikrobloga

Nie wiem kto wymyślił Szagówkę jako miejsce gdzie zjemy obiad, ale stokrotne dzięki. Schabowy XXL naprawdę był XXL


@kamil_snk: możliwe, że to za moją sprawą, polecałam Szagówkę każdemu, kto pytał o fajne miejsce na obiad. Tym co nie pytali w sumie też xD
  • Odpowiedz
A rano w hostelu obudził mnie grany na cały regulator Toto - Africa ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@kamil_snk: ooo to było fajne jak sobie śniadanko z lidla piłem na kanapie ;v Zapomniałem o tak przyjemnym elemencie xD
  • Odpowiedz
@m__z: Okej, po prostu na biforze się skanowało kod i na tej podstawie były zniżki, a tutaj czegoś takiego nie było. Jeśli jest tak jak mówisz i zniżki były automatycznie, to spoko. A co do strefy mirko plus - to było po prostu trochę dziwne, spory napis strefa mirko, mały plus i dopiero na miejscu się jednak okazywało, że nie można skorzystać. Ale nie było to jakimś wielkim minusem, bo
  • Odpowiedz
Jakie ciastka? Te z bułką tartą? :D


@kamil_snk: te co zabrałam były bez bułki! :D

@bkwas: były ciastka, jakoś około 200, ale nie dąło się tego tak ogarnąć żeby każdy chociaż po jednym dostał ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kamil_snk: potwierdzam, DJ grał słabo, miałem kilka momentów że szedłem już na parkiet bo był fajny utwór, ale za każdym razem okazało się że to jakiś mizerny i żałosny remix.

Poniekąd zniżki były, a przynajmniej pizzeria miała menu "wykopowe".

Strefa mirko+ bardzo nieczytelnie oznaczona i jeszcze chamskie oburzenie obsługi że człowiek chciał tam wejść.

Browar za 10 zł który nie jest kraftem tylko gownianym żywcem to też przesada.
  • Odpowiedz