Miraski jest mały problem. Mojej 12-letniej siostrze włamał się na konto na fejsie miejscowy patusek lat 14 i porozsyłał jej znajomym jako ona baaardzo wulgarne wiadomości. Plus zmienił jej profilowe i pobazgrał jakieś przekleństwa na wallu. Dzieciak (siostra) cały w szoku, boi się że typ porobił screeny jej dzieciowych sektetów w wiadomościach i ją jeszcze bardziej ośmieszy. Jakby to na mnie trafiło zgłosiłabym to na policję albo do dyrekcji, ale siostra płacze że to nic nie zmieni i że on zatruje jej życie. Macie jakieś pomysły jak rozwiązać sprawę? A może olać i tyle? Btw podobno włamał się na to konto przez odzyskiwanie hasła w telefonie- użył jej numeru #kiciochpyta
@lenamilena: ale co to za logika? Naślesz na patola innych patoli? - piękny przykład dla córki na rozwiązywanie problemów. Przecież cwaniak od razu zgłosi to na policję że mu grożono. Jeśli dla córki nie będzie to za duży stres, to zgłoś to na policję - będzie miał nauczkę na całe życie a twoją córkę będzie omijał szerokim łukiem. Ostatecznie, poproś o przysługę znajomego policjanta, który odpowiednio "pogada" z chłopakiem.
@lenamilena: skoro twoja siostra logowała się na fb na jakimś komputerze w szkole, to mogła po prostu zapomnieć się wylogować albo kliknęła coś i zapamiętało jej dane. Jakiś znajomy tego patusa z jej szkoły wszedł po prostu na jej konto bez problemu (bo już zalogowana) i w komitywie z patusem zmienili jej hasło.
@klamkaodokna: Masz rację, po co zgłaszać. Niech niewinną dziewczynę zaszczuje jakiś młody patus. Jesteś taki sam jak ten gówniarz, albo jesteś jego ojcem.
@Ragnarokk: @ThreeDog: nie wiem czy wy byliście chowani w izolacji czy po prostu nie potraficie logicznie myśleć i przewidywać, więc powiem wam w największym skrócie: po zgłoszeniu na psiarnie ona będzie miała P------------E dokąd nie skończy tej szkoły, albo i dłużej. "skarżyć nie wolno, odegrać się wolno". Zresztą nie bez powodu sama zainteresowana nie chce niczego zgłaszać.
@klamkaodokna: dokładnie. Młoda jest świadoma , ze może być gorzej. Ale to daje śmierdzielowi poczucie władzy i bezkarności. Każdy argument za jakimiś krokami jest logicznie zbijany. Sytuacja bez wyjścia. Chyba ze go to samo spotka i ktoś go ośmieszy tak jak on młodą. Może by mu sie odechciało
@nicari: slusznie, strach przed utrata prywatnosci wrzucajac info o sobie online jest jak najbardziej uzasadniony.