Wpis z mikrobloga

#sekretariat #pracbaza #szkola #dzieci
Miałam ostatnio sporo roboty, a tyyyyle się działo.. Typowe rozpoczęcie roku jest typowe.

Ostatni tydzień:
- wyrwane drzwi z zawiasów w łazience "my się tylko popychaliśmy",
- dwie dziewczyny lvl 13 paliły sobie elektrycznego papierosa na przeciwko okna dyrektorki,
- akcja poszukiwawcza dziecka, które od początku roku nie pojawiło w szkole, najprawdopodobniej matka zabrała ojcu i gdzieś wywiozła (na poczcie głosowej radosne "Cześć! Jak chcesz to zostaw wiadomość", a w danych adres domu samotnej matki, w którym nikt o niej nie słyszał) ---> zaraz powiadamiamy policję, będzie inba ( _)
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Już wcześniej wiedzieliśmy że matka zabrała dziecko, ale prawnie nie można było nic zrobić.


@emilkos8: Jakoś wątpię. Przecież każdy obywatel może zgłosić podejrzenie złego traktowania dziecka i bagiety/urzędnicy muszą to sprawdzić. Gdy dziecko przepada bez słowa to jest przecież takie podejrzenie.
  • Odpowiedz