Wpis z mikrobloga

Pojechałem po nią i tak jak pisaliście #!$%@? w trzy dupy oczywiście, ale już się powoli ogarniała. Pół makijażu na twarzy, podarte pończochy i zgubiła jeszcze gdzieś kartę miejską. Jej koleżanki w podobnym stanie. Wróciliśmy do domu, ona zasnęła, teraz przed chwilą poszła się umyć i słyszę że ktoś jej coś wysyła na Messengerze. Otwieram, bo nie mamy przed sobą tajemnic. Ona czyta moje wiadomości też zanim na mnie naskoczycie. I kur*a oniemiałem. Ja #!$%@?ę, ręce mi się całe trzęsą. Ona zaraz wyjdzie spod prysznica a ja płaczę jak dziecko. Byliśmy razem trzy lata, dziewczyna złoto i to wszystko w #!$%@?. Nie wiem jak ona będzie się tłumaczyć, ale mam ochotę uciec po prostu z domu. Nie chcę tego słuchać. Ja #!$%@?ę.
Pobierz
źródło: comment_88ZL7Rksg9zjzxFFF16jd6t9vYhwN0tR.jpg
  • 262
@Mesmerised: Dobry ten bejt, taki z życia wzięty. Zwłaszcza jeśli to Ukrainka, która tutaj po prostu korzysta z życia. Większość niebieskich doskonale zdaje sobie sprawę, że takie rzeczy się zdarzają z kobietami i to stosunkowo (hehe) często. Trudno w tych czasach ufać ludziom.
@Mesmerised sorry ale tekst, że jej ufasz a ona tobie były po to by sobie skakała na bok aż do dziś, nie jestem zwolennikiem wiązania do siebie, ale baba pijana dupa sprzedana, w ogóle co to za związek, że imprezujecie osobno. Było minęło nie łam się