Wpis z mikrobloga

No ogółem to sprawa wyglada tak ze moja mama często się do mnie spina o to ze nie kupuje jej do pracy pieczywa, i ze powinienem rano chodzić do piekarni i kupować i jej i sobie (gdzie ja swoją droga właściwie juz żadnych bułek czy chleba nie jem). No i obudziła mnie właśnie teraz ze idzie do pracy i ze ona chce pieczywo. No okej, wstaje, ubieram szybko jakieś ubrania i się pytam jakie pieczywo chce, na co ona odpowiada 'takie jakie zawsze jem'. #!$%@?, no ale ja nie wiem xD pytam się uczciwie jakie pieczywo je bo po ludzku ja nie wiem bo nigdy na to nie zwracałem uwagi, po czym dostaje odpowiedz 'jem takie jakie zawsze, najwyższa pora gowniarzu się dowiedziec’, wychodząc trzasnęła drzwiami i powiedziała ze czeka na to #!$%@? pieczywo xD Dzień dobry #!$%@? mać wszystkim
#logikarozowychpaskow
  • 117
@RudyLis: Oczywiście wszyscy wiedzą, że super matka zawsze pomagała wychowywała a jakby posłuchali "za pieluchy mi oddaj pasożycie #!$%@?", "na osiemnastke #!$%@? z tego domu", "mogłam cię oddać albo wyskrobać", to nadal by było, że biedna matka jojojo TYLE PRACY MUSIAŁA WŁOŻYĆ BIEDNA A TY NIE DOCENIASZ. Nikt z nas się na ten świat z własnej woli nie pchał ¯\_(ツ)_/¯
@RudyLis: No tak - nastolatki, w moim wieku wypiera się istnienie osób poniżej 18 roku życia.

W takim razie nie dawaj sobą pomiatać, jesteś jej dzieckiem, a nie służącym który ma spełniać jej zachcianki i znać jej wszystkie preferencje.
A jak chce mieć świeże z rana bez wychodzenia z domu to sprzedaj jej pro-tip: można kupić prosto z pieca np. raz na tydzień i dać do zamrażalki, wówczas po wyciągnięciu są
@Klepajro hehe, zabawne ()

Kocham własną mamę, to coś złego? Patrząc na to co tu się wyrabia to moja mama to złoty człowiek xD praca , dom, 3 zmiany i 4 brygadówka non stop praca aby było nam lepiej, tata z resztą też zawsze pomagał i pracował ponad siły, nadal to robią chociaż mama już emerytka ()

A ja, mieszkam za granicą,
@DatJanusz to nie zarzutka drogi kolego, ja tak na prawdę myślę ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ale tutaj nie ma co kombinować jak to tłumaczyć , bo jak braknie komuś argumentów w rozmowie to będą czepiać się słówek, forum to nie miejsce na tak poważną rozmowę bo nie można normalnie porozmawiać, słowo pisane to tylko procent z tego co chciało by się innym przekazać, A w gąszczu tych wszystkich