Wpis z mikrobloga

Fronda.pl: Skoro Bóg rzekomo nie istnieje, ateiści - udowodnijcie!

COOO?
To może niech katolicy udowodnią że istnieje? Będzie znacznie łatwiej.
Takiego bełkotu jak w tym artykule to już dawno nie czytałem, polecam każdemu na świetny przykład jak można robić #!$%@?ę z logiki.
http://www.fronda.pl/a/wyzwanie-dla-ateistow-skoro-bog-rzekomo-nie-istnieje-udowodnijcie-to,114291.html

#bekazkatoli #nauka #pseudonauka #neuropa #tysiacurojenniezaleznychmediow #naukowcywiary #bekazpodludzi
saakaszi - Fronda.pl: Skoro Bóg rzekomo nie istnieje, ateiści - udowodnijcie!

COOO...

źródło: comment_pEk1CbH8TFduQxVh0ihzhbYbt8jnHYbX.jpg

Pobierz
  • 25
@saakaszi: Sam tekst nie jest aż tak głupi jak się spodziewałem, choć autor oskarża innych o erystyke to sam nią czyni.

Akurat bóg chrześcijański to bardzo konkretny bóg, jeżeli przyjmiemy ze byty wewnętrzne sprzeczne nie istnieją takie jak kwadratowe koło czy przytoczona przez autora sucha woda to możemy uznać z dużą dozą pewności że bóg opisany w bibli z jego wszystkimi cechami nie ma prawa istnieć.
@saakaszi: Przeczytałem. Artykuł odnosi się oczywiście do tylko i wyłącznie twardego ateizmu. Robi jednak mnóstwo błędów po drodze. Osoba nie rozumie sama o czym mówi:

- jeśli jednorożce istnieją, powinniśmy mieć zapis kopalny ich przodków

- nie mamy takiego zapisu

- a więc jednorożce nigdy nie istniały


Nieprawda, osoba, która napisała ten artykuł nie rozumie na czym polega dowodzenie negacji.

Niektórzy ateiści nie są zresztą konsekwentni gdyż czasem twierdzą, że historyczny
@saakaszi:
2 błędy. Po pierwsze, to nie ateiści wyszli z tezą, że Bóg istnieje, więc to nie do nich należy obowiązek istnienia. Po drugie - istnieją na tym świecie setki religii twierdzące, że tylko ich bóg istnieje, więc każdej religii powinno zależeć na udowodnieniu, że ich bóg faktycznie istnieje. Udowodnienie istnienia Boga, jeśli taki dowód istnieje, powinno być naczelnym celem chrześcijan na całym świecie, bo jest to najlepsze narzędzie do nawracania
@saakaszi kiedyś wchodziłam na Frondę, żeby się pośmiać. W sumie to traktowałam Frondę na równi z pudelkiem. Potem artykuły zaczęły mnie wkurzać zamiast bawić. To był znak, żeby już tam nie zaglądać.( ͡º ͜ʖ͡º)
@Flypho: nie zgodzę się, wiara a wiedza to dwie różne rzeczy - "dobry" chrześcijanin ma wierzyć pomimo braku dowodu na istnienie boga bo tym właśnie jest wiara. jeśli jakiemuś nadgorliwemu człowiekowi (w co oczywiście wątpię) udałoby się potwierdzić na 100% istnienie boga to #!$%@?łby wszystko co związane z wiarą, mielibyśmy wtedy przecież do czynienia z wiedzą (a po co komu wiara że np. szklanki ci się nie rozbiją jak je przewozisz