Wpis z mikrobloga

@anonimek123456: Czemu wy Polacy musicie być takimi strasznymi konserwami? Przydałoby się wam trochę zdrowego, zachodniego feminizmu i świadomość, że równie dobrze kobieta tez może pracować, sama się utrzymywać, a nawet utrzymywać swojego faceta. To nic strasznego i kobieta jako równy mężczyźnie członek społeczeństwa także jest do tego zdolna.
  • Odpowiedz
@Loyalis: na tinderze to sie mowi, ze jest sie wykopkiem 15k, masz apartament 80m z basenem w Warszawie i zabierzej ja tam po pierwszych segzach bo potrzebujesz kobiecego oka do jego urządzenia.. a nie sie mowi prawde ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
ps. po 2gie to jak studiujesz i szukasz kobiety do związku to lepiej za studentki o rok/dwa młodsze
  • Odpowiedz
@Loyalis: A co ona takiego porabia w wieku 23 lat? Stawiam, że jak typowa p0lka ma biurową gównopracę asystentki czy czegoś takiego za okolice minimalnej krajowej, a zadziera nosa niesamowicie.

@Dalamar: A co w tym złego? 80% młodych chłopaków miało swoje pierwsze dziewczyny w czasie szkoły średniej lub nawet wcześniej, gdy nawet nie myśleli jeszcze o pracy.

@Kadzielqa: @janeeyrie: @skejna: Typ ma 23 lata, jeszcze nie skończył studiów i szuka pracy. Domyślam się, że za chwilę rozpocznie piąty rok studiów - to całkowicie normalne, że szuka pracy dopiero teraz, pewnie w zawodzie związanym z kierunkiem studiów. Owszem, mógł na studia w ogóle nie iść i bawić się we własny biznes albo jako samouk spróbować zostać np. programistą 15k, ale to nie jest dla każdego i nie jest wcale powiedziane, że wyszłoby mu to na dobre, tym bardziej bez studiów. A dziewczyna pewnie wtedy z kolei kręciłaby nosem na brak wykształcenia wyższego, nawet, gdyby dobrze zarabiał. Z kolei łączenie studiów na 3 i 4 roku z pracą, która jest ściśle związana z kierunkiem tych studiów, nie jest takie proste, bo pracodawcy nie
  • Odpowiedz
@Loyalis ja tam szanuje takie podejście, sam bym nie chciał różowego bezrobotnego albo szukającego pierwszej pracy, tzn może jakbym miał 16 lat to spoko ale na pewnym etapie życia szuka się raczej samodzielnej połówki a nie pasożyta czy lenia, praca i doświadczenie dużo mówi o człowieku
  • Odpowiedz
smażą frytki albo robią w pracy biurowej coś nie wymagającego żadnych kwalifikacji


@Veritas_liberabit_vos: Aha, no i co w tym złego? Też uważam, że studia są od tego, żeby się uczyć (przede wszystkim), ale jednocześnie nie wyobrażam sobie, żeby przez cały okres studiów być w 100% na utrzymaniu rodziców. To jest po prostu dziwne, żeby chociaż nie dawać korepetycji albo nie pracować w czasie wakacji. Z mojego punktu widzenia, jeśli ktoś tak robi (i nieważne, facet czy dziewczyna), to jest po prostu dziecinny. Całe życie przebalował i czasem posiedział w bibliotece. Trzeba go od zera uczyć dorosłego życia. Gdybym miała spotykać się z kimś takim, to zastanowiłabym się trzy razy.

No i odczepcie się od lecenia na kasę, bo to nie ma nic
  • Odpowiedz
@janeeyrie: Nie ma w tym nic złego. Złe jest wywyższanie się z powodu zarabiania na smażeniu frytek, gdy inni się uczyli. Nie wiem, czy OP dawał korepetycje (co też nie każdy może robić, liczba chętnych na korepetycje jest zbyt mała, by każdy studenciak mógł na tym zarobić) albo pracował trochę w czasie wakacji, ale raczej o tym nie wspomina się w kontekście pierwszej pracy. Zresztą i tak lepiej robić związanego
  • Odpowiedz
Rak w komentarzach xD
Jak on śmie nie mieć kilkuletniego doświadczenia w pracy i awansu na wyższe stanowisko, bo przecież ona chce się już ustatkować w wieku 23 lat, dom, dzieci i te sprawy xD
  • Odpowiedz
@Loyalis: jakbyś miał np 28 lat i szukał pierwszej pracy to tez nie miała by wg Ciebie prawa uznać ze nie chce być z taka osoba tylko by było ze leci na kasę? Ona leci na kogoś kto po prostu jest bardziej ambitny albo na innym etapie życia
  • Odpowiedz
Z mojego punktu widzenia, jeśli ktoś tak robi (i nieważne, facet czy dziewczyna), to jest po prostu dziecinny. Całe życie przebalował i czasem posiedział w bibliotece. Trzeba go od zera uczyć dorosłego życia.


@janeeyrie: mnie rodzice utrzymywali na studiach, bo ciężko było pogodzić mój kierunek z jakąkolwiek pracą. I teraz moje życie nie różni się za bardzo od tego na studiach, po prostu mój przychód pochodzi z innego konta w
  • Odpowiedz
@No_Sugar ale #!$%@?, jak chłopak ma dobre studia albo chociaż oleju w głowie to ja przegoni z zarobkami w 2lata i o #!$%@? rozbić te problemy.
Oczywiście ta laska na bank mieszka ze starymi i jej się wydaje, że zarabia, bo nie ma wydatków. W
  • Odpowiedz
@Loyalis: wszystko zależy od Twojego wieku.
Dziewczyny inaczej patrzą na gościa co szuka pierwszej pracy w wieku 20-25 lat (zaraz po szkole/studiach) a inaczej na gościa co kilka lat po skończonej edukacji przesiedział na dupie bo pójście do fizycznej uwłacza jego godności a tak generalnie to poniżej 3k netto to nie opłaca mu się wstawać z łóżka.
  • Odpowiedz
23 lata to wiesz to trochę późno jak na pierwsza prace to się nie dziwcie...


@Kadzielqa: Gdzie późno? OP jest na studiach, na studiach możesz sobie ogarnąć jakiś fajny staż albo wolontariat, ale dzienne studia rzadko kiedy pozwalają na pełen etat i 8 h pracy dziennie. Jak chcesz pracować, to idziesz na zaoczne.

@janeeyrie: W sumie to samo, co napisałem wyżej i co dobrze wypunktował @Veritas_liberabit_vos.
  • Odpowiedz