Wpis z mikrobloga

@Huczek: Idąc tym tokiem rozumowania sklep zamieniłby się w skup butelek bo każdy menel mógłby pozbierać butelki z ulicy i wejść do sklepu i wymienić je na hajs. Bo nie oszukujmy się, taterkę, żubra czy bosmana to każdy sklep ma.

No i tak wlasnie powinno byc, butelki wtedy ladnie wyzbierane, czystsza przestrzen zyciowa, oszczednosci na sprzataniu miasta/wsi, oszczednosc surowcow. A, ze u nas Januszexy to juz inna sprawa, w Niemczech oddajesz
@ButtHurtAlert: tylko, że hurtownie nie przyjmą ani jednej butelki więcej niż danemu sklepikarzowi sprzedali.
Gdyby nie to, to każdy przyjąłby te butelki, bo ty masz problem z głowy, a sprzedawca ma ciebie w swoim sklepie. 90% butelek jest zwracana na bieżąco. Reszta to butelki znoszone z zewnątrz albo klienci kupujący piwo w danym sklepie, ale sporadycznie. Głupio byłoby nie zwrócić kaucji ludziom, którzy kupili piwerko, dlatego odróżnia się ich od "znosicieli"
@WojA: sklep musi skupić każdą butelkę, powtarzam, musi!

A potem narzekania, że drzwi ewakuacyjne zastawione towarem, gdy cały magazyn wypełniony pustymi butelkami od żuli z Mirko.
W Niemczech to funkcjonuje perfekcyjnie.

@Groch89: Akurat tam działa to niewiele lepiej.

Idę do sklepu, oddaje butelki w automacie

A jeśli automat nie rozpoznaje opakowania jako sprzedawanego w tym sklepie to wypluwa z powrotem.
Można oddać nieograniczoną ilość butelek, lub puszek, ale tylko wybranych marek, które są tam w obrocie.
@WojA: Świetnie że pomagasz nieuczciwemu państwu Polskiemu zabierać pieniądze ludziom, którzy przy tak wielkim opodatkowaniu próbują działać na rynku między ogromnymi, bogatymi korpo, które mają wielkie ogromne przywieleje.
Możesz być dumny, że Ty i większość Twoich rodaków będzie biedako-fabrykantami przez całe życie :)
@Bzikacz: Jak żule to najwięksi ekolodzy. Nigdzie nie znajdziesz leżącej długo puszki po piwie bo ktoś zawsze weźmie i zaniesie na skup alu, makulaturę i złom też wyzbierają. A butle po piwie już tak, bo większość jest bezzwrotna, a i zwrotne się walają bo nie każdemu się chce trzymać paragon #!$%@? wie ile żeby potem zanieść do sklepu. Jakby nie było kłopotu z tym, to problem walającego się szkła po krzakach
Jak żule to najwięksi ekolodzy. Nigdzie nie znajdziesz leżącej długo puszki po piwie


@Eternit_z_azbestu: trochę tak, jednak nie do końca. Zbierają gdy się to opłaca, czyli łatwo dostępne i w pobliżu musi być skup. Pozostałe np. w głębszych lasach czekają na faktycznych ekologicznych i akcje sprzątania świata. Takie tereny mają pełno śmieci (w tym butelki i puszki) leżących latami, bo nijak się nie opłaca ich zbieranie, jest tylko koszt.

Państwo powinno