Aktywne Wpisy

Wisimiwur +232
W kwietniu dowidziałem się, że będę ojcem.
W sierpniu widziałem, że to będzie syn.
Dziś dowiedziałem się, że mój syn może nie dożyć chwili narodzin.
Jestem zdruzgotany. Totalnie zdruzgotany. Zostały dwa miesiące do porodu. Mieliśmy piękny czas wspólnie. Masaże brzucha, zachcianki, żarty z tego, że nie będę już jej więcej dmuchał balonów, bo jednego już nadmuchałem, mój ojciec zaczął inaczej ściskać mi rękę na powitanie i widziałem łzy w jego oczach po
W sierpniu widziałem, że to będzie syn.
Dziś dowiedziałem się, że mój syn może nie dożyć chwili narodzin.
Jestem zdruzgotany. Totalnie zdruzgotany. Zostały dwa miesiące do porodu. Mieliśmy piękny czas wspólnie. Masaże brzucha, zachcianki, żarty z tego, że nie będę już jej więcej dmuchał balonów, bo jednego już nadmuchałem, mój ojciec zaczął inaczej ściskać mi rękę na powitanie i widziałem łzy w jego oczach po

kyIiejenner +17
bardzo rzadki widok, ja bez pomalowanych ust i brwi

Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
XD Tak, oczywiście leopard będzie żył w nieksonczoność, wygrywając z "matką naturą".
I to ma być coś pozytywnego? Że akurat, przypadkiem ma takie cechy (jest leopardem), które pozwoliły mu w tym partykularnym przypadku pożreć inną istotę w celu zaspokojenia zbędnie narzuconych potrzeb?
Dokładnie tak działa" natura". Nie ma się doprawdy czym zachwycać.
Dokładnie tak, zbędnie zaistniała istoto. Uważasz że jest inaczej?