Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@? mać. Będzie wulgarnie bo jestem #!$%@? i tyle.

W sobotę dowiedziałem się, że dziecko które jest w drodze, może jednak nie być moje.

O dziwo sama mi o tym powiedziała, ale #!$%@? w jakim stylu to się nadaje do rozmów w toku.

Przyszła i mówi i ni z dupy że „Wiesz, muszę ci coś wyznać, nasze dziecko może jednak nie być twoje, no ale jak jednak będzie twoje to w porządku”

Nie wiem czy w jej łbie się coś #!$%@?ło i te dwa kabelki co odpowiadają za myślenie przestały się stykać, ale #!$%@? no... zdradziła mnie bo przecież to nie było niepokalane poczęcie ale to NIC TAKIEGO. Jak jednak będzie moje to w porządku, no jak #!$%@?.

Nie wiem co ona myślała, że będąc w związku może się #!$%@?ć na prawo i lewo, a ja nadal z nią będę? No niedoczekanie.

W ogóle wszystko tak gadała bez emocji, jakby to było nic wielkiego, ot normalna codzienna sprawa.

Jeszcze jakie ogromne zdziwienie, że ją zostawiłem bo co będzie z NASZYM dzieckiem.
Jakim #!$%@? naszym, to się okaże po testach na ojcostwo, teraz niech #!$%@?.

Człowiek cały czas widział, że to ogarnięta kobieta, a tu taka akcja.

Puściła się, zdradziła to #!$%@?. Zdarza się, ale wypadało by się jakoś zachować, nie wiem #!$%@? żałować albo powiedzieć wprost że to koniec związku i później szaleć, ale nie będąc w stałym ponad 2 letnim związku, puścić się, zaciążyć i myśleć, że to nic takiego i liczyć że ja nadal z nią będę i może jeszcze #!$%@? będe wychowywał cudze dziecko.

Oby było cudze, niczego tak nie pragnąłem w życiu jak teraz tego, żeby to nie było moje dziecko.
Nie wiem co zrobię jak jednak okaże się moje, dziecka szkoda ale tej #!$%@? to ja oglądać w swoim życiu już nie chcę. Dużo mam do przemyślenia.

#zdrada #zwiazki #logikarozowychpaskow ##!$%@?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 32
@AnonimoweMirkoWyznania: Zaprzeczenie ojcostwa. Nie przyznawaj się do tego, że w ogóle istnieje jakąkolwiek szansa, aby to było Twoje dziecko. Znajdź sobie alibi na okres dwóch miesięcy w okolicach dnia poczęcia dziecka. Nie pozwalaj na to, aby szanowna mamusia podała Ciebie jako ojca.

Sądząc po jej zachowaniu, nawet jeśli to jest Twoje dziecko, to zostaniesz sprowadzony do roli bankomatu.
ale weźcie takie zarzutki dawajcie na jakieś "AnonimoweBaitoWyznania" bo już szkoda słów na te wszystkie wysrywy przechodzące same siebie xD


@Iskaryota: No ale jak to sobie wyobrażasz?

Jak ktoś nie ma do opisania historii, która nadaje się do AMW, to pisze to z własnego konta. Jeżeli jednak pisze przez AMW, to dlatego, że historia jest dziwna/wstydliwa etc. I teraz możesz albo założyć, że historie są nieprawdziwe i zablokować konto/tag? Albo zakładać,