Wpis z mikrobloga

Pytanie do doświadczonych biegaczy lub osób w temacie. Biegam już od dłuższego czasu, jednakże ostatnie 4 miesiące trenuje bardzo wytrwale po 10 km dziennie 5 do 6 razy w tygodniu - oczywiście chudnę - 8 kg w miesiąc - trzymam dietę - zero cukrów słodyczy tylko owoce warzywa zdrowa dieta - 5 małych posiłków dziennie - nic smażonego itd itd - to wiemy ...

Problem jest innej natury mam około 192 cm wzrostu jestem wysoki, moim celem było schudniecie bo kiedyś ważyłem ponad 100kg teraz jest to 77kg (planuje zejść do 70) - problem w tym że chudnę jakby to powiedzieć do okoła ciała - zostaje tzw efekt skinny fat !

Czy samym bieganiem pozbędę się resztek tłuszczu na brzuchu piersiach czy pupie? w rzeczach wyglądam bardzo dobrze bo jestem wysoki bardzo smukły natomiast po rozebraniu są miejsca gdzie jeszcze ten tłuszczyk lata - nie nie mowie tutaj o duzym brzuchu tylko np srodek brzucha, klatka piersiowa wygląda tez dobrze (zero tłuszczu itd) natomiast
przy pochyleniu z piersi robią się małe stożki - jak stoję w pozycji wyprostowanej jest ok choć mogło by być lepiej. Tak samo pośladki - przy lekkim podskoku widać resztki tłuszczu na nich nagromadzonych - w sensie latają.

Proszę o jakas poradę jak wymodelować ciało ? Pozbyć się resztek tego tłuszczyku... czy samo bieganie starczy np jeszcze przez 2/3 miesiące ?

Dzięki

#bieganie
#mikrokoksy
  • 12
@gokuhan990: zacznij ćwiczyć na siłowni, ewentualnie zestaw ćwiczeń z pompkami, brzuszkami itp. Aby Ci nie latało - musi być tam mięsień, aby był mięsień - musisz go ćwiczyć.

Drugą rzeczą jest cukier, jak biegasz tyle ile biegasz - to będzie Ci on potrzebny. Cukier to energia którą wykorzystujesz w bieganiu, jak będziesz miał więcej cukrów - przestaniesz chudnąć.
@gokuhan990: palisz mięśnie, nie można tylko biegać i redukować kalorii, przy bieganiu redukcja musi przebiegać sensownie, nie mówiąc już o tym, że powinieneś dodać jakieś ćwiczenia siłowe, bo zakładam, że tylko klepiesz te 10km dziennie, a nie dodajesz interwałów, siły biegowej, jakichś skipów i innych.