Wpis z mikrobloga

Niestety dlatego NATO czy UE jest w kwestii decyzji niezdolne do niczego. Nigdy nie będzie zgody każdego członka na jakieś działania.


@ImNewHere: To samo jest w USA mimo że to jeden federalny kraj.
@ImNewHere: nie, nie jest krótkowzroczne. Rosja i tak sobie poradzi, otworzy drugi front, a my walcząc z Rosyjskim żołnierzem oficjalnie wypowiadamy mu wojnę młocie. Zastanów się co to oznacza.

Poza tym, nawet załóżmy że robilibyśmy im ten Krym, Donbas, itd. jak sądzisz, jak będą wyglądały nasze wzajemne stosunki?

Odpowiem Ci- tak jak zawsze, Ukraina mając bogate tereny, zaprawioną w boju armię i większe terytorium stanie się niebezpieczna. To ja już wolę
@Mathas: nie portzeba i zadnej takiej zgody nie bedzie. To nie bedzie misja NATO a grupy panstw.
Wlasnie tkaich, ktore w razie ataku na sowje terytorium beda relanie walczyc z Rosja.
Reszta i tak w ramach art 5 i tak wysle maks amunicje i bron.
To idz sie bij. Ja za Saszkę ginąć nie będę, co najwyżej mogę splunąć po ostatnich 2 latach.


@Mathas: jak Ukraina padnie, to możesz zacząć oszczędzać kasę na kamizelkę taktyczną, bo prędzej czy później ruscy nas zaatakują. Gorzej jak wtedy taki Trump odmówi interwencji i NATO się rozsypie.

Zginiesz więc walcząc za Saszkę, Hansa, Zbyszka i Pierre'a, ale w okopie pod Łodzią na przykład.

Ukraina nie może paść i mam nadzieję,