Wpis z mikrobloga

Przedstawiam moje pierwsze autko za swoje,bez pomocy rodziców i kredytów(lvl 22) ()
Peugeot 407 sw 2.2 HDI Sport 170km z 2008r w full opcji, skóra,duża navi, głośniki JBL itp itd
Autko kupiłem miesiąc temu, zrobiłem nim ponad 3500km i złego słowa o nim powiedzieć nie mogę, jest niesamowicie wygodny i ma bardzo dobre osiągi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS:Wszyscy się mnie pytają czemu nie kupiłem sobie jakiegoś e46 w tej cenie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #pokazauto #motoryzacja #peugeot #chwalesie
zelo1234 - Przedstawiam moje pierwsze autko za swoje,bez pomocy rodziców i kredytów(l...

źródło: comment_rQAn0WEnVqffFnOLCnRfwssbA5Wn8gFB.jpg

Pobierz
  • 200
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LajfIsBjutiful: Miałem na myśli fakt, że sam zapracowałem i uzbierałem pieniądze na ten samochód. Nie dostałem nawet złotówki od rodziców, bo zwyczajnie nie chciałem, wystarczająco już dla mnie zrobili. Pierwszy samochód "za swoje"
  • Odpowiedz
@zelo1234: dobry wybór. Moje poprzednie 407 2.0 Hdi zrobiło bezawaryjnie prawie 400tys. Teraz mam drugie. Minusy jakie ma to zapowietrzający się układ wspomagania (mechanik znajomemu pompę wymienił, a wystarczy odpowietrzyć :D ) i elektryka (źle znosi zimę i wilgoć). Kupiłem sobie własny interfejs, bo Janusze nie ogarniają tematu.
  • Odpowiedz
@vegetassj1: esp może maskować podsterowność w autach FWD ale nie pozwoli tak zarzucać tyłem wychodząc z zakrętów jak RWD, mi to daje ogromną frajdę dlatego godzę się z faktem że muszę zapłacić więcej za auto z podobnym wyposażeniem i z podobnego rocznika żeby mieć napęd na tył. Tak samo zostając już przy RWD to bmw w kombi są tańsze niż w coupe i gdyby tylko kombi nie raziło mnie w
  • Odpowiedz
@zelo1234: masz historię 406 z pierwszą generacją 2.2 hdi

153000 świece żarowe, koło 2-masowe; łańcuch, ślizgacz i pasek rozrządu
167000 pompa ukł. hamulcowego
177550 regeneracja FAP, uzupełnienie dodatku; wymiana elastycznych przewodów ham.
191200
  • Odpowiedz
@cup12552 ESP to ratuje dupy autom tylnonapędowym.Wreszcie mogą podjechać bezproblemowo pod górkę w zimie.
Btw- BMW czy Audi robią słabe kombi- mało miejsca w środki i małe bagażniki.
Konkurencja pod tym względem jest lepsza.
  • Odpowiedz
@zelo1234: No i brawo. Myślę, że najistotniejsze było to, że ma bardzo bogate wyposażenie, stosunkowo wysoką moc i niską cenę. No i pewnie jest w dużo lepszym stanie, niż przeciętna bawara(żeby nie był, E46 kiedyś i tak sobie kupię- uwielbiam!), czy Passat w turasie.

Na marginesie: tam masz FAP-a, więc pamiętaj o adekwatnym oleju i raczej nie Totalu. Też mam HDI, tyle że mniejsze i w cytrynie, ale oleje tylko
  • Odpowiedz
a jebią się niemożebnie.


@Kick_Ass:

u śwagra C-Crosser z 2.2HDi. 390kkm, oryginalne wtryski, oryginalna turbina, zero problemów z autem na takim dystansie. Kupiony w salonie przy przebiegu jakichś 15kkm (pełnił tam funkcję auta testowego). Także ten.
  • Odpowiedz
@Wu70: kombi są wygodne. Sam nie mam, ale pamiętam jak od ojca pożyczałem jak nie miałem własnego auta. Super sprawa, pomijając brak możliwości lansu pod klubem.
  • Odpowiedz
@Paul_Proteus jaaasne, a świstak siedzi i zawija . Może szwagier nie mówi ci wszystkiego? Mój ojciec ma warsztat i auta z tym silnikiem bardzo często goszczą u niego. Oczywiście wiele zależy od eksploatowania pojazdu , ale zapychające się co chwila FAP , padające turbo to najczęstsze usterki,a remont kapitalny mojego 1.8 TDDi z Focusa 2008 wyniósł mnie 1300 zł z wymianą wałka,pierścieni i zrobieniu głowicy, w 2.2 średnio w 3 k
  • Odpowiedz
No nic, dziękuję ludziom takim jak ty za to, że kupują niemiecki gruzy, bo za to ja mogę kupić sobie tanio inną dobrą markę za dużo mniejsze pieniądze i śmiać się z sebów, którzy w zmywaku #!$%@? na 6 zmian, żeby kupić ukochane, zajechane e46 (

@Mir0: dalej walisz skrajnościami i własnymi domysłami lecząc jakieś swoje kompleksy
  • Odpowiedz
Poza tym jak ma się te 15k budżetu, to się szuka czegoś w najlepszym stosunku ceny do jakości, a nie na siłę kupuje coś bo to ałdi i bende szpanował we wsi

@Mir0: a może zostawisz decyzję dla tego kto chce sobie auto kupić, a nie na siłę uznawać swoje zdanie za te najlepsze? Bo nim nie jest. Każdy kupuje to co potrzebuje i oczekuje.
  • Odpowiedz
@Kick_Ass: no to patrz, bo mam zupełnie inne doświadczenia z francuskimi dieslami. Nie mam zamiaru się tłumaczyć, ani niczego udowadniać, ale szwagier nawet jakby chciał, nie bardzo miałby jak ukryć przede mną napraw. Wersja silnika to 2.2Hdi, zdaje się 150KM, może to robi jakąś różnicę, nie wiem. Auto traktowane "z buta" i jako bezduszny przedmiot wożący dupę z punktu A do punktu B, jeżdżone na ropie z sieci lokalnych stacji
  • Odpowiedz