Wpis z mikrobloga

Śniadanie.

Pierwszy raz robiłem jajka w koszulce. Miałem już dość ciągle smażonych na boczku na śniadanie ;P
Testowałem dwie metody: metodę wiru w wodzie i metodę w foli spożywczej. Po jednym jajku każda. Na górze metoda wiru, na dole w folii. Zdecydowanie wygrywa wir XD

#keto #lowcarb #jedzenie #sniadanie #gotowanie #jaja #jajka #gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #dieta
Pobierz
źródło: comment_xf4ha7k98OrvnCCxHP7PJRk5QyNLVdDa.jpg
  • 15
@ArcziMiszcz: Oddzielasz białka od żółtek. Nagrzewasz piekarnik do 220*C w systemie góra-dół (nie! termoobieg). Białka ubijasz na sztywno z odrobiną soli i wstawiasz do nagrzanego piekarnika na 3 minuty (tworzysz takie jakie kopczyki z dziurką w środku). Otwierasz piekarnik, dorzucasz żółtka i wstawiasz na kolejne 2,5-3 minuty.
Nie polecam dodawać nic do ubitego białka, bo puści wodę i gorzej się upiecze. Najwyżej jakieś przyprawy typu suszone pomidory. Możesz przed dodaniem
@ArcziMiszcz: Jakie skomplikowane. Tylko białka ubijasz, reszta robi się sama. Mało naczyń do zmywania, robi się moment. Ja przy zwykłych naleśnikach mam stos garów, sztućców i pół blatu urypanego mąką.
Przypominam, z białek nie zrobią się bezy, tylko gąbczaste pianki, którymi można maczać w żółtku. Ja bezy nie lubię, tak samo nie zjem np. tortu Pavlovej.