Wpis z mikrobloga

@pepies: typie dla większości tutaj życiowym osiągnięciem jest zaruchać. Jakbym miał się #!$%@?ć do każdej osoby która jest DUMNA z racji włożenia kutanga w cipe to by mnie strzeliło ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
@MosleyOswald: kumam :D co do falafeli i ambicji cudowny jest przepis na falafelowe gofry z książki erVegana, nie trzeba się babrać ze smażeniem w tłuszczu, nic się nie przypala, wkładasz masę (ja używam gotowanej cieciorki w słoiku z Biedry) do rozgrzanej gofrownicy i gotowe :)

@rodzinnabutelka: niestety tak działają strączki :D Dlatego w tylu przepisach jest kmin rzymski, który trochę łagodzi wzdęcia. Generalnie co do przepisów, jest
  • Odpowiedz
@MosleyOswald: Gratki gratki ʕʔ Sama mam w planach spróbować diety wegetariańskiej. Jedynie boje się, że będę miała problemy ze znalezieniem nowych dań, które by mi posmakowały, bo w sumie jem te same potrawy od lat i w mojej diecie nie ma wiele zmian :[
  • Odpowiedz
@gardan: zapytaj dietetyka, dobrze na tym wyjdziesz, ja nim nie jestem więc ciężko mi powiedzieć. Mój dietetyk nie widzi w tym problemu. Fakt, że ryby i sery w moim jadłospisie pojawiają się dosyć często ale też nie jakoś dużo więcej. Ot zamiast mięsa codziennie przynajmniej w jednym posiłku mam ryby lub sery (jakieś 300g może więcej na dzień).
  • Odpowiedz
@gardan: Za to czerwone mięso jest naładowane antybiotykami i wspomagaczami wzrostu. I tu znów, ekspertem nie jestem, ale zamieniając takie mięso na ryby aż tak źle na tym nie wyjdziesz.
  • Odpowiedz