Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Piękna sprawa jeszcze z 7-8 lat temu w tym uczestniczyłem jak mój tata z wujkiem ubijali świniaka, z tym, że u nas trochę bardziej technologicznie bo już jest gotowa wyciągarka na belce i opalało się palnikiem z butli turystycznej ale czasy wrzątku też dobrze pamiętam
nigdy nie zapomne, jak mój wujas odjechał na spłoszonym świnaku trzymając go za uszy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Świniobicie to było takie wydarzenie, które angażowało całą rodzinę, panowie przy "brudnej robocie", a kobiety w garach... Nigdy nie zapomnę smaku świeżynki, gotowanego ozorka, oraz nabijania kaszanki we flaki :)
@BotGirl nic bardziej mylnego, gdyby czerpano przyjemność z zabijania zwierząt świniobicie urządzanoby każdego możliwego dnia, a nadmiar jedzenia wyrzucano w myśl zasady "a na co to komu?"
@piejeLed: Nie mam problemu ze swiniobiciem, z pomaganiem przy proszeniu czy szczepieniu swinkaków. Jedyne czego nie potrafię znieść to kastrowania prosiaków bo zaraz przekładam to na siebie, po prostu makabra
jestem za tym, żeby każdy kto je mięso chociaż raz musiał popatrzeć na ubój- czy taki domowy czy w rzeźni, a potem zjeść mięso z tego zwierzęcia. z 10% wegetarian więcej lekko


@analogiczna: ale to jest jakieś zaskoczenie że nie każdy nadaje się na rzeźnika? Ja bym zwierzaczka nie zabił bo się do tego nie nadaję ale mięsko chętnie zjem, jak zabije je ktoś kto ma do tego predyspozycje. Równie dobrze
@antybiszkopt zobacz sobie filmiki z sawann i reakcje turystów z Europy i USA podczas polowania lwów. "O maj gad o maj gad yt łas dzast a bejbi" ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)