Wpis z mikrobloga

@daeun: Też lubie #!$%@?ć, ale odkąd mój kolega miał wypadek, w którym na miejscu zginęła jego dziewczyna, a on sam do tej pory nie odzyskał świadomości to zbastowałem. Dużo oglądam filmików z rejestratorów, sporo naczytałem się o wypadkach i zawsze miałem takie uczucie, że mnie to nie dotyczy, nie dosięgnie mnie ale to się zmieniło właśnie od tego wypadku kumpla. Nagle jak coś takiego dzieje się komuś kogo znasz, a nie