Wpis z mikrobloga

@o_o: Szacunek dla tych ludzi wielkiego serca. Tylko uprasza się o #!$%@? na drzewach i samochodach które powinny ustąpić pierwszeństwa (to nic, że jak się kierowca rozglądał wyjeżdżając z podporządkowanej to motor był 2 zakręty wcześniej, a zanim zwolnił sprzęgło i wcisnął gaz już był na masce) w godzinach 06:00 - 18:00, żeby lekarze nie musieli transplantować w 20 godzinie dyżuru, to więcej narządów się przyjmie :)
@Awganowicz: Może faktycznie trochę ma, ale przypadki gdzie szerokość opony miała znaczenia są znikome.
Na każdym motocyklu trzeba nauczyć się po prostu dobrze skręcać, może to śmieszne ale kto nie przestrzelił zakrętu niech pierwszy rzuci kamieniem. A jest mało OSK, które uczą dobrze jeździć. Jazdy trzeba się nauczyć po prostu po zdaniu prawka. Wiele osób po prostu nie ma pokory do motocykla czy to 125 czy 600 i po prostu jak
@o_o To mit z tym dawaniem narządów. Nawet strój nie ma aż tak wielkiego wpływu - jedyna jaka jest, to że przy tanim części ciała trzeba po całej okolicy zbierać, z drogiego po prostu się wylewa
mitem jest, że motocykliści to dawcy organów. Po wypadkach ciała są tak zmasakrowane, że nie ma czego z nich dawać do recycylingu.


@haes82: To nie mit tylko kiedyś motocykle były wolniejsze a kaski gorsze lub często w ogóle kasku nie było więc ciała były całe a uraz głowy powodował śmierć.