Wpis z mikrobloga

Kiedyś:
- kończysz zawodówkę i zostajesz elektrykiem/górnikiem/tokarzem
- bezpośrednio po szkole znajdujesz pracę w zawodzie
- w wieku 22 lat zakładasz rodzinę i zostajesz ojcem
Dziś:
- idziesz na studia, masz wielkie plany i jesteś przygotowany na ciężką pracę
- w międzyczasie dorabiasz sobie za grosze, ale nie przejmujesz się, bo przecież każdy student kiepsko zarabia
- kończysz studia i zaczynasz szukać "poważnej" pracy
- przez pierwsze pół roku zostajesz w poprzedniej gównopracy i ciągle szukasz
- udało się znaleźć coś powiązanego z profilem studiów. Pieniądze są tragicznie małe. Ale każdy mówi Ci, że przecież nie ma co na początku wymagać, popracujesz rok czy dwa, to wtedy będziesz zarabiał
- masz 27 lat, zarabiasz 2200 złotych na rękę i mieszkasz z rodzicami

Ale Janusze i tak powiedzo: "Kurłaaa młodzi Wy tera mata tak łatwo, nie to co my kiedyś".
#pracbaza #polska #studia
  • 254
@bi-tek: Ehh już mnie irytuje to przekładanie realiów IT na cały rynek pracy. Gościu, w tej branży jest po prostu dobra koniunktura, cała reszta leży i kwiczy. Ja sam jestem na drugim roku inżynierii produkcji (co prawda ze specjalizacja w informatycznych systemach zarządzania), ale np. w zawodzie pracy bym nie znalazl - z racji posiadanego doswiadczenia, projektów za sobą, robie teraz jako analityk IT i wyciągam te 4k netto/mies.
Z kolei
Z kolei różowa która lada chwila będzie broniła mgr inż. z jednego z trudniejszych kierunków na PW ma problem ze znalezieniem czegokolwiek sensownego..


@pejczi: I co do ma do rzeczy że kierunek jest trudny? Nic, jej wybór, irytuje mnie już przekłądanie - coś jest trudne musi kosztować, wiedza się liczy a nie stopień trudności. Dzisiaj nie są potrzebni już ludzie encyklopedie
@bi-tek: To, że dotychczas mówiło się, że Ci ludzie bez problemu się ogarną zawodowo. Teraz przez to, że masz wysyp szkółek programowania, to najwieksze dzbany idą programować , a potem dziwota, że konkurencja na rynku i teraz PHP dev na start zarabia mniej, niż kasjer w lidlu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chodzi bardziej o to, że Polska ma tragiczny rynek jesli chodzi o wszelkie R&D Hi-Tech -
@Zgredzimierz: Z tego, że aktywnie uczestniczyłem w Assessment centers róznych duzych firm, widzialem ludzi tam, pytam wsrod znajomych, obserwuje rynek pracy. Powaga - przejrzyj sobie wieksze korpo na pracuj.pl i zobacz wymagane kierunki.
trzeba było tym elektrykiem zostać


@Kelemele: ale zdajesz sobie sprawę że ludzie którzy są na rynku pracy od niedawna byli w większości wychowywani w przeświadczeniu że bycie elektrykiem albo murarzem to jak przegrać życie? I że studia są najważniejsze? W moim zawodzie zanim zdobędziesz pełen zakres uprawnień mija 8 lat w najlepszym przypadku. A potem lądujesz i tak w gowno pracy za 4 tys max
Ja na każdym kroku mam ból dupy o zarobki w Polsce. Z wykształceniem, które mam (mgr MiBM inż. Mechatronik) w innych, zachodnich krajach żyjesz na bardzo godnym poziomie, stać Cie na nowy samochod, 3 razy wypasione wakacje w roku, dom i inne zachcianki, nie liczysz każdego grosza. A tu jak masz 4k netto na rękę to już szefostwo uważa, że to aż za duzo.