Wpis z mikrobloga

  • 42
@Mzil to jak mam nieidealne nogi to powinnam chodzić w długich spodniach? a najlepiej to w ogóle nie wychodzić z domu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@ruszcz: jak nieidealne to spoko. Jak takie jak na obrazku, to przynajmniej coś do kolan:p rzygać mi się chce jak widzę te nagie lochy i nie uwierzę że im chłodniej albo wygodniej w za ciasnych pancernych szortach niż czymś dłuższym i luźniejszym.
  • Odpowiedz
@ruszcz: mam ładne nogi, większość lata przechodzę w długich spódnicach. Ważne, z jakiego są materiału, najlepiej z cieniutkiego, lejącego się (ale nie satyna, bo nie przepuszcza powietrza). W sumie mam gdzieś czy ktoś to ocenia xd ale jest o wiele wygodniej niż w obcisłych, krótkich spodniach. No i jeśli jest mocne słońce to się nie spalę tak od razu. W sumie koszulki często też mam podobne. Tak więc jest ratunek! (
  • Odpowiedz
  • 8
to jak mam nieidealne nogi to powinnam chodzić w długich spodniach? a najlepiej to w ogóle nie wychodzić z domu ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Jeśli byś mogła, to będziemy wdzięczni.

@ruszcz
  • Odpowiedz
@czoko mam nadzieję, że na starość, jak pojawia ci się żylaki i cellulit, a twarz już nie będzie taka jak chciałaś, to nie zapomnisz kupić sobie burki i w niej chodzić, żeby innym nie psuć widoków


@spirytussalicylowy: Napisałam, że człowiek obrośnięty tłuszczem lepiej wygląda i na pewno swobodniej czuje się w luźniejszych, przewiewnych materiałach, niż obcisłych jeansach odkrywających pół dupy, a Ty od razu ze skrajności w skrajność. Musisz być mocno
  • Odpowiedz
@spirytussalicylowy: Też tak myślałem, sam noszę się tak, że mam raczej wywalone w innych, ale jednak pewne granice istnieją. Przez taką jedną paskudę straciłem siedem złotych i sporo treści żołądkowej, na kacu widok okazał się nie do wytrzymania xD
  • Odpowiedz