Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 113
dobra, zero słodyczy, cukru i przetworzonej żywności od dziś, k---a nigdy nie byłam tak zdesperowana swoją wagą
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xhxhx sama prawda. W zasadzie nie liczę od kiedy nie żre słodkich rzeczy ale ostatnio wziąłem 3 kostki gorzkiej czekolady wedla (inba g---o i chłam,a nie czekolada, została po świątecznym pieczeniu ciasta) i po jednej miałem dość. XD Było mi obrzydliwe słodko xD No i jeszcze w tym miesiącu próbowałem wciągnąć jednego loda Magnuma. Dramat. Słodkie to, az do porzygu.
  • Odpowiedz
@lukija: Jak bardzo się popsuło? No i poszło w ciążę kulinarną, czy równomiernie po całym ciele? Bo np. mi to kiedyś tylko w brzuch szło, tak że miałem samarę jak stary alkoholik, a reszta fit.

Całkowite wyeliminowanie zapewne nie będzie możliwe, ale istotna redukcja jak najbardziej i to polecam, bo te ch*jki naprawdę tonami ładują wszędzie cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, sól, czy glutaminian, albo tłuszcze.
Kiedyś lubiłem jeść bardzo słodkie i słone rzeczy. Ani jakieś soki, czekoladki z nadzieniem, krówki, ani napoje gazowane, czy chipsy nie robiły na mnie wrażenia.
Jakoś tak wyszło, że przestałem słodzić, potem nie kupowałem różnych produktów- trochę lenistwo i cebula.
Na chwilę obecną nie zjem całej, dużej paczki chipsów, czekolada mnie zemdli, a herbaty piję
  • Odpowiedz
Ale od tego, że je się ich zbyt dużo.


@DywanTv: nie tylko od tego, też od rozkładu posiłków, mozna zjeść to samo podzielone na 3 posiłki albo 6 i będzie różnica(ja jestem w obozie, gdzie 3 są lepsze niż 6) od niedożywienia w sensie braku witamin i minerałów.

Podoba mi się też jak kobiety zamieniają "normalne" desery na jakieś zdrowe, nie pamiętajać, że zdrowe niekoniecznie oznacza służące schudnięciu. I jedzą
  • Odpowiedz
. Całkowite odcięcie po ok 3 MSC skutkuje tym, że odzwyczajasz się od takich intensywnych smaków i przestaje to w ogóle smakować.


@xhxhx: a nie jest tak, że niezależnie od starań nie wszyscy odczuwamy słodycz jednakowo? Mam wrażenie, że gdzieś o tym czytałam, ale nie umiem teraz odszukać.
Jeden już po miesiącu odstawienia białego cukru nie będzie chciał do niego wrócić, drugi po roku postu zje bardzo słodkie ciastka i będzie mu bardzo smakowało.

zamiana słodyczy
  • Odpowiedz
@xhxhx:

Przyzwyczajamy się do nienaturalnie słodkich, sztucznie słodzonych produktów i przestajemy wyczuwać naturalną słodycz warzyw i owoców


To ze strony, do której link podałaś. Ale też wina jest w tym jak czasem te owoce i warzywa smakują. Są pomidory jak bez smaku i przyjemnie słodkie(pasaata valfruta mi smakuje, przeciery pudliszek sa kwasne i niedobre). Są pyszne, słodkie maliny i takie, z jedzenia których nie da się czerpać przyjemności. Truskawki polskie
  • Odpowiedz
@lukija: Ja parę lat temu ograniczyłem mocno słodycze tłuste rzeczy nie piję napojów gazowanych nie słodzę. Uda ci się z początku jest ciężko potem inaczej zaczniej odczuwać smak.
  • Odpowiedz
@lukija: Mój szwagier przez ostatnie dwa tygodnie schudł 12 kilo ... żywi się jedynie Bobo Vita ( takie słoiczki dla dzieci ) zjada bodaj 4 dziennie i pije tylko wodę z cytryną i kawę i no i nadrabia witaminami, żeby anemii nie dostać, przeszedł na dietę 500 kalorii dziennie i idzie grubo, a potem, jak osiągnie swoją zaplanowaną wagę, idzie na siłownię i nawet dogadał sie z trenerem personalnym.
  • Odpowiedz
@xhxhx: ale ja miałam na myśli biologiczne podstawy do lubienia słodkości, coś o tym, że nie wszyscy odczuwamy tak samo słodkość, jeśli ktoś słabiej to nawet po powrocie z odwyku cukrowego nie będzie odczuwał cukierków jako czegoś czegoś mdląco obrzydliwego.

Aspekty kojarzenia słodkiego jako nagrody kojarzę. Część druga(z uwzględnieniem szczególnie zależności ciągot do słodkiego od jelit)- o tym chętnie coś jeszcze się dowiem.

U mnie napady typu- coś słodkiego, bo
  • Odpowiedz
@lukija: łusuń z domu wszelkie przekąski. miej w domu tylko tyle żeby się najeść. inaczej twój los maarny bo cię i tak pokusi. iść do sklepu zawsze większy wysiłek i masz chwilę żeby się opanować.
  • Odpowiedz
@analogiczna Nie będzie różnicy, jeśli tyle samo energii dostarczysz w 3 a w 6 posiłkach. Możesz nawet w jednym. Oczywiście to kwestia wygody, ale od rozkładu posiłków się nie tyje. Możesz zjeść wszystko przed samym snem nawet.
  • Odpowiedz
@xhxhx: ale czy ja gdzieś napisałam, że mam emocjonalny problem z jedzeniem aktualnie?

Znam ervegan i inne blogi z wegańskim jedzeniem, ale nie mam ochoty jeść takich kombinacji jak jakieś paskudzctwa udające sernik zrobione z kaszy i udawać, że to sernik przypomina, pogodziłam się, że tego smaku nie podrobię. Glutenu też nie wykluczam, już wystarczy, że spaghetti nie posypuje serem. Grzanek do zup-kremów też sobie nie odmówię.
Bardziej zgadzam się z podejściem mayathebee niż tymi wszystkimi od super zdrowego żywienia.

Nie będzie różnicy, jeśli tyle samo energii dostarczysz w 3 a w 6 posiłkach. Możesz nawet w jednym. Oczywiście to kwestia wygody, ale od rozkładu posiłków się nie tyje. Możesz zjeść wszystko przed samym
  • Odpowiedz