[d.....e]

Mirki i Mirabelki,
Kicia dzisiaj umarła. Została potrącona przez samochód. Ok. 5:00 została wypuszczona na dwór, 5:30 już leżała na przeciwko domu. Po analizie zwłok i dochodzeniu stwierdziłem, że samochód musiał jechać szybko, a zgon nastąpił natychmiast. Jako że na naszym małym osiedlu jest tylko kilkanaście domów, sprawcą musi być któryś z sąsiadów. Ciekawe czy się przyzna.
#koty #csiwykop

[e.....t]

@desertue bo dla zabawy też zabijają. Wielokrotnie widziałem jak moje koty polowaly np na cme, uszkadzaly ja na tyle zeby nie mogla uciec, ale byla zywa i bawily sie nia przez nastepne 20min. To samo dotyczy innych stworzen.

[e.....t]

@desertue a jezeli Ty mozesz porownac do dziecka, to czemu ja nie mogę? ¯_(ツ)_/¯

[femcia]

@desertue: jesteś skończonym debilem, szkoda tylko, ze kot zginął, bo nie używasz mózgu i wypuszczałes go samopas. Mam nadzieje, ze kupisz sobie pluszowa zabawkę, bo żaden z Ciebie wlasciciel.

[d.....e]

@femcia: kobieto, byłaś kiedyś na wsi albo w małym miasteczku? To normalne, że koty biegają samopas.. Zawsze tak było i pewnie będzie. Gdybym mieszkał w dużym mieście to oczywiste, że nie wypuszczałbym kota z bloku.

[femcia]

@desertue: tak, mieszkam i moje nie wychodzą. Jeszcze jakiś argument inwalida morderco?

[Bahupl]

@desertue: piszesz o tym ograniczeniu ruchu do 30 km/h. A co jeśli kierowca który z kota zrobił naleśnik jechał te 30km/h albo nawet 25 km/h? Piszesz tak jakby kota nie dało się przejechać z mniejszą prędkością.

[femcia]

@Bahupl: zły nick :p

[Bahupl]

@femcia: Gdzie?gdzie?( ͡° ͜ʖ ͡°) Pszecie dobrze jest.

[femcia]

@Bahupl: a dobra, bo mnie zaznaczyło ♀️

[d.....e]

@femcia: współczuję kotom.
@Bahupl: bo siedziałem na kiblu i słyszałem akurat jak #!$%@?ł ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[yeloneck]

Ok. 5:00 została wypuszczona na dwór

sprawcą musi być któryś z sąsiadów.

@desertue: no nie kolego, sprawcą jesteś Ty.

[e.....9]

masz w dupie kota, a martwisz się myszami i ptakami, które zabija? Rozumiem, że wilki też są złe bo zabijają zające? Itd?

@desertue: Pewnie się nie martwi. Za to ty martwisz się samopoczuciem kota, ale już myszy i ptaki, która zabija dla zabawy to masz w dupie xD.
Wieś mentalna

[d.....e]

@ejadaz689: Kot nie zabija dla zabawy, on się z tego nie cieszy ani nie czerpie przyjemności. To jego instynkt (coś jak odruch bezwarunkowy). I nie, nie martwię się o kota. Przykry jest widok martwych myszy czy ptaków, ale taka jest przyroda.

Ogólnie cały powyższy post był napisany trochę prześmiewczo czyt. "kot został potrącony, smutne, zrobię sobie małe śledztwo i podzielę spostrzeżeniami na wykopie". Cóż, większość postanowiła zwyzywać mnie od idioty,