Wpis z mikrobloga

@kesnall probuj zdobyć monitoring skąd się da, działaj na własną rękę, bo te boroki umorzą sprawę po miesiacu.

Miałam przebite trzy opony na parkingu przy mlynskiej, spędziłam 4h odpowiadając na głupie pytania policjantów o to dlaczego w ogóle to zgłaszam skoro odszkodowanie dostanę. Oczywiście kilka kamer nie wystarczyło, żeby odnaleźć sprawcę -.- boroki
@kesnall:
Ja na Twoim miejscu bym ogarnął instagrama z jakimiś tagami typu motocyble / miastoakcji bleble
Obstawiam jakąś spasioną #!$%@?ę co siadła bokiem na moto Twoim cały ciężar moto + tłustej dupy na nieszczęsną nóżkę pod tragicznym kątem dało.
Mimo że sam mam pierdziawkę 125 to bardzo Ci współczuję.

Nie zdziwił bym się jak debilki mimo #!$%@? by wstawiły fotki "bo i tak nikt się nie dowie".

Druga opcja to matka