Wpis z mikrobloga

@taratajcio Tak nie do końca możliwe ;)

1. Kroisz parówkę na kawałki
2. Nadziewasz nieugotowany makaron spaghetti na parówkę
3. Wrzucasz nadziane parówki do osolonej, gotującej się wody
4. Po ugotowaniu makaronu wyciągasz gotowe danie z wody

Ale tu pojawia się problem, ponieważ ta część makaronu, która jest wewnątrz parówki jest jakaś oporna na gotowanie
Gotowałam to kiedyś ponad pół godziny, a makaron w środku był nadal twardy
Musiałam go wyciągać z