1. Kroisz parówkę na kawałki 2. Nadziewasz nieugotowany makaron spaghetti na parówkę 3. Wrzucasz nadziane parówki do osolonej, gotującej się wody 4. Po ugotowaniu makaronu wyciągasz gotowe danie z wody
Ale tu pojawia się problem, ponieważ ta część makaronu, która jest wewnątrz parówki jest jakaś oporna na gotowanie Gotowałam to kiedyś ponad pół godziny, a makaron w środku był nadal twardy Musiałam go wyciągać z
źródło: comment_HUr1vZy2xvptCZPk2OYxZy3cLyl3v7SZ.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Kroisz parówkę na kawałki
2. Nadziewasz nieugotowany makaron spaghetti na parówkę
3. Wrzucasz nadziane parówki do osolonej, gotującej się wody
4. Po ugotowaniu makaronu wyciągasz gotowe danie z wody
Ale tu pojawia się problem, ponieważ ta część makaronu, która jest wewnątrz parówki jest jakaś oporna na gotowanie
Gotowałam to kiedyś ponad pół godziny, a makaron w środku był nadal twardy
Musiałam go wyciągać z
Normalnie, nawlekasz makaron na igłę i jedziesz
źródło: comment_wXKXKgqHHubWpPCEpiiDHu5CjGwMxTtk.jpg
Pobierz