Wpis z mikrobloga

@Pravikop: podczas cwiczen wydzielają się endorfiny, czujedobrzeczlowiek, zadowolonko i +10 do samooceny, bo nie siedze na dupsku i nie pisze kolejnego wpisu o przegrywie, tylko przynajmniej robię coś konstruktywnego dla swojego zdrowia, samopoczucia i wyglądu.
Ale co kto woli.
@Pravikop: Prymitywne myślenie, to twoja domena, skoro siłka, to dla ciebie tylko mięśnie. Wysiłek fizyczny w odpowiedniej dawce nie ma właściwie wad, a przynosi same korzyści, tak dla zdrowia, jak i dla intelektu. Kiedyś na mirko popularne było bieganie, teraz siłka, za rok będzie, dajmy na to jazda na wrotkach, jeden hui. No, ale takim przegrywom od siedmiu boleści, to nic nie dogodzi, bo zawsze sobie znajdą wymówkę, żeby nie wyłazić