Wpis z mikrobloga

W tym aspekcie mamy o tyle bogatszą kulturę od innych (tudzież zachodnich) narodów, więc przestrzegajmy jej i cieszmy się. Mówmy pan i pani - to piękna tradycja, której historia jest równie piękna. :)


@WedrowiecAtte: Nie uważam, że to jakaś piękna kultura. Nawet bym wolał gdyby się normalnie zwracało do ludzi na 'ty', ale z drugiej strony wiem, że taka jest i mówienie komuś na 'ty' jest po prostu wyrazem braku szacunku.
@sezet11: Wszystko zależy od kontekstu i sytuacji, ale ja z tym nie mam problemu. Język polski ma taką specyfikę. Np. w języku angielskim w ogóle się tak nie mówi, a jak ktoś mówi "mr" lub "sir", to robi to z premedytacją, żeby okazać szacunek lub dystans, a w Polsce zwykło się tak mówić do każdego nieznajomego, który nie jest małolatem.
Nasz język(w przeciwieństwie do np. angielskiego) jest tak skonstruowany, że powinniśmy się porozumiewać oficjalnie z drugą osobą, której nie znamy,


@FoxX21: angielski ma Mrs i Mr oraz sir.
a odjebywanie cyrkow przy witaniu itp. przez azjatow to juz piekno obcej kultury?


@dump: obserwowane z daleka jest fajną ciekawostka kulturową. Jakbym miał po Polski witać się zależnie od pozycji społecznej nastoma przypadkami to by mnie ch*j jasny strzelił. Więc coś kiepskie porównanie.
@FoxX21: i w angielskim, w bardziej oficjalnych kontaktach, np. na uczelni, dodaje się "sir", ale zgodzę się, że to ma trochę inny wymiar, bo gdy nie powiesz tam "sir", to raczej nie ma problemu, a powiedz w Polsce do profesora na Ty... :D
@Jednofazowa_kaczka_wskazujaca per pan. Wiek nie ma nic do rzeczy. Nawet w liceum nauczyciele mówią per pan więc o co chodzi. Do dziecka wiadomo że nie per pan bo dzieci to dzieci ale jak ktoś już ma ilesnascie lat to mówienie do niego per pan jest grzeczniejsze bo go nobilituje a ja się nie pomyle. No i czemu mam mówić do obcej osoby w moim wieku per ty? To że jest w moim
@sezet11: po prostu #!$%@? nie wierze, ze ten wysryw o slusznosci tytulowania pan/pani ma tyle plusow, wy po prostu jestescie malo wyksztalconymi, nieobytymi z jakimikolwiek standardami aktualnie zobowiazujacej kultury ludzmi, bo #!$%@? kazdy srednio rozgarniety czlowiek bez kija w dupie nie ma zadnych problemow z mowieniem do drugiej osoby na ty, szczegolnie w korporacjach czy duzych firmach, ale nie w polsce jak w lesie, mam korzenie szlacheckie jestem #!$%@? kims xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: widać kto się w bidulu uchował skoro stawiasz znak równości między szkołą, a barem :) To gdzie jest ta granica, oceniasz drugiego człowieka po wyglądzie? Nie raz spotykałem kobietę, która miała 20+ a wyglądała na 15 lat, chciałbyś ją obrazić nie zwracając się oficjalnie? No i na koniec, jest różnica między rówieśnikiem w wieku 30+ lat, a 20 latkiem, kiedyś nawet studenci do siebie mówili dzień dobry i to było